Jeżeli Sąd Najwyższy orzeknie o ważności wyborów, 6 sierpnia odbędzie się zaprzysiężenie Andrzeja Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym. Zgromadzenie Narodowe, to połączone izby Sejmu i Senatu - łącznie 560 parlamentarzystów. Zwyczajowo na zaprzysiężenie zapraszani są też byli prezydenci, premierzy, marszałkowie Sejmu i Senatu czy przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.

- Nie wezmę w tym udziału - zapowiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Lech Wałęsa. - Nie podałbym ręki Andrzejowi Dudzie z powodu oszustwa wyborczego. Dziwię się Rafałowi Trzaskowskiemu, że poszedł do Pałacu Prezydenckiego. To błąd. Nie można spotykać się, podawać ręki komuś, kto dopuścił się oszustwa - dodał były prezydent.

W czwartek Andrzej Duda spotkał się ze swym kontrkandydatem z drugiej tury wyborów, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Przed spotkaniem Trzaskowski zapowiadał, że jego wizyta nie będzie kurtuazyjna. - Cieszę się, że to spotkanie miało charakter merytoryczny, że mogłem przedstawić panu prezydentowi swój punkt widzenia - oświadczył po spotkaniu. Dodał, że rozmowa odbyła się w cztery oczy.