Na dwa tygodnie przed wyborami do PE PiS podsumowuje swoje przesłanie z całej dotychczasowej kampanii w formie akcji "Obroń swoje prawo". O tym mówili w sobotę liderzy PiS na konwencji w Bydgoszczy.
- Musimy obronić możliwość ochrony naszych wartości. Tego wszystkiego, co stanowi o naszej tradycji, polskości, Polsce. To jest dzisiaj atakowane. Prymas tysiąclecia kardynał Stefan Wyszyński mówił, że jeżeli będzie ktoś chciał zniszczyć naród, to zacznie od Kościoła - powiedział lider PiS Jarosław Kaczyński.
Poniżej dalsza część artykułu
Wśród zagrożeń wymieniono też takie sprawy jak euro czy "seksualizacja dzieci" i "adopcja dzieci przez pary homoseksualne".
Konwencja PiS w Bydgoszczy stała się okazja do podsumowania tematów, którymi partia Kaczyńskiego zajmowała się przez ostatnie tygodnie. PiS chce też zmobilizować wyborców i walczy o jak najwyższa frekwencję. - To wybory naprawdę bardzo wielkiej stawki. To początek takiego cyklu wyborczego, europejskie, parlamentarne, prezydenckie. W ciągu roku będziemy decydować o losie naszej Ojczyzny - mówił Kaczyński w Bydgoszczy.
- Nowoczesność, sprawność oraz sprawczość naszych działań, normalność - tak zdefiniował cele PiS na konwencji w Bydgoszczy premier Mateusz Morawiecki. - Normalność to jest właśnie wtedy, kiedy wszyscy Polacy doświadczają wzrostu gospodarczego - powiedział.
×
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.