"Głowa terrorystycznego państwa, Asad, który przejdzie do historii jako zbrodniarz wojenny i elementy (członkowie) jego reżimu zapłacą wysoką cenę za zdradziecki atak" - napisał Oktay w oświadczeniu wydanym po tym, jak w wyniku nalotu przeprowadzonego przez syryjskie siły w Idlib zginęło 33 tureckich żołnierzy.
Oktay dodał, że życzy "łaski Allaha męczennikom" i szybkiego powrotu do zdrowia rannych.
W nalocie syryjskiego lotnictwa w Idlib zginęło co najmniej 33 tureckich żołnierzy, a dziesiątki innych zostało rannych - podał gubernator prowincji Hatay w Turcji, Rahmi Dogan.
Ankara zapowiedziała odwet wobec "nielegalnego" syryjskiego reżimu. W piątek tureckie źródła informują o ostrzale artyleryjskim prowadzonym przez Turcję przeciwko celom w Syrii. Atakowane mają być "wszystkie znane cele związane z syryjskim rządem".
W grudniu wspierane przez rosyjskie siły powietrzne syryjskie siły rządowe rozpoczęły ofensywę, której celem jest opanowanie prowincji Idlib - ostatniego bastionu rebeliantów w trwającej od lat wojnie w Syrii. Na ofensywę wojsk Baszara el-Asada zareagowała Turcja, która wysłała do prowincji Idlib żołnierzy i sprzęt wojskowy, wspierając rebeliantów.