Ostatni kryzys na rynku węgla odcisnął mocne piętno na firmach zaplecza górniczego. Krajowe kopalnie na potęgę cięły inwestycje, ratując płynność finansową. Rodzimi producenci maszyn górniczych szans na przetrwanie zaczęli szukać na zagranicznych rynkach, choć i tam niskie ceny węgla nie sprzyjały nowym inwestycjom. Także teraz, gdy przyszło długo oczekiwane ożywienie w górniczych inwestycjach, ekspansja zagraniczna pozostaje ważnym kierunkiem rozwoju branży. Nie brakuje jednak zleceń także na rynku krajowym, a sami producenci przekonują, że najlepszy czas jeszcze przed nimi.