NSA: sołtys nie może być stroną w postępowaniu sądowoadministracyjnym

Sołectwo nie ma zdolności sądowej, a więc nie może być stroną w postępowaniu sądowoadministracyjnym. Dotyczy to również sołtysa.

Publikacja: 27.08.2019 05:50

NSA: sołtys nie może być stroną w postępowaniu sądowoadministracyjnym

Foto: AdobeStock

Sprawa dotyczyła skargi sołtysa sołectwa Z. na uchwałę Rady Gminy Ś. w przedmiocie rozpatrzenia wniosku sołectwa dotyczącego przeznaczenia środków funduszu sołeckiego w 2019 roku. Sołtys wniósł o stwierdzenie nieważności uchwały. Zarzucił, że rada pozbawiła mieszkańców sołectwa funduszu sołeckiego, który miał być przeznaczony na poprawę warunków życia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy wyrokiem z 3 kwietnia 2019 roku postanowił odrzucić skargę. Analizując status sołtysa i sołectwa odwołał się do przepisów ustawy z 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym. Z treści art. 5 ust. 1 u.s.g. wynika, że gmina może tworzyć jednostki pomocnicze m.in. sołectwa. Zgodnie z treścią art. 36 ust. 1 u.s.g., organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym sołtys. Działalność sołtysa wspomaga rada sołecka, a podstawą jego działania są uchwały organu uchwałodawczego – zebrania wiejskiego.

Czytaj także: Czy sołtysa może wybierać zebranie wiejskie

Sąd wskazał, że z przepisów ustawy wynika, iż jednostki pomocnicze nie posiadają osobowości prawnej. Osobowość taką posiada tylko gmina, która ma także zdolność sądową. Jednostki pomocnicze tworzone są przez radę gminy w drodze uchwały po przeprowadzeniu konsultacji z mieszkańcami lub z ich inicjatywy. Do wyłącznej właściwości rady gminy należy również ustalanie zakresu działania jednostek pomocniczych, zasad przekazywania im składników mienia do korzystania oraz zasad przekazywania środków budżetowych na realizację zadań przez te. Ponadto, rada gminy kontroluje działalność jednostek pomocniczych.

– Z powyższego wynika, że jednostka pomocnicza nie jest dodatkową, „subgminną" jednostką samorządu terytorialnego, nie ma atrybutów jednostki samorządu terytorialnego, samodzielności, ustawowo przypisanych jej zadań, własnego budżetu, nie ma odrębnej podmiotowości, w związku z tym nie jest jej przyznana ochrona podmiotowości i samodzielności w stosunku do gminy w szerszym zakresie niż wynikający z przepisów powszechnie obowiązujących – wskazał sąd.

W orzeczeniu odwołano się do wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 17 stycznia 2013mr. (sygn. akt I OSK 1591/12), w którym wskazano jednoznacznie, że zarówno w doktrynie prawa, jak i w orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że jednostka pomocnicza nie jest kolejną jednostką samorządu terytorialnego, a stanowi część większej struktury jaką jest gmina. Jak sama nazwa wskazuje podmioty takie mają pomocniczy charakter, wykonują zadania gminy im powierzone i działają w ramach podmiotowości prawnej gminy. Same jednostki pomocnicze nie posiadają osobowości prawnej oraz umocowania do samodzielnego występowania w obrocie prawnym. Nie mogą być zatem samodzielnym podmiotem praw i obowiązków w sferze materialnego prawa administracyjnego.

Brak regulacji prawnej w ustawie o samorządzie gminnym przyznającej sołectwom, dzielnicom i osiedlom prawo do uczestnictwa w postępowaniu administracyjnym na zasadach ustalonych w kodeksie [postepowania administracyjnego dla organizacji społecznych wyłącza także możliwość przyznania tym jednostkom pomocniczym gminy pozycji podmiotu na prawach strony w postępowaniu administracyjnym.

- Wobec powyższego brak osobowości prawnej i umocowania do samodzielnego występowania w obrocie prawnym skutkuje uznaniem, że sołectwo nie ma zdolności sądowej, a więc nie może być stroną w postępowaniu sądowoadministracyjnym, w tym nie może wnieść skargi do sądu administracyjnego. Dotyczy to również sołtysa, który jest organem wykonawczym sołectwa – wyjaśnił WSA w Bydgoszczy.

Orzeczenie jest prawomocne.

Sygnatura akt: I SA/Bd 158/19

Sprawa dotyczyła skargi sołtysa sołectwa Z. na uchwałę Rady Gminy Ś. w przedmiocie rozpatrzenia wniosku sołectwa dotyczącego przeznaczenia środków funduszu sołeckiego w 2019 roku. Sołtys wniósł o stwierdzenie nieważności uchwały. Zarzucił, że rada pozbawiła mieszkańców sołectwa funduszu sołeckiego, który miał być przeznaczony na poprawę warunków życia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy wyrokiem z 3 kwietnia 2019 roku postanowił odrzucić skargę. Analizując status sołtysa i sołectwa odwołał się do przepisów ustawy z 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym. Z treści art. 5 ust. 1 u.s.g. wynika, że gmina może tworzyć jednostki pomocnicze m.in. sołectwa. Zgodnie z treścią art. 36 ust. 1 u.s.g., organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym sołtys. Działalność sołtysa wspomaga rada sołecka, a podstawą jego działania są uchwały organu uchwałodawczego – zebrania wiejskiego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego