W rozważaniach o ewentualnej zmianie Konstytucji RP wciąż powraca zagadnienie Senatu – likwidacji lub poważnych zmian w jego strukturze i zadaniach. To problem wbrew pozorom nie tylko prawny. Senat, w aspekcie symbolicznym, jest w Rzeczypospolitej atrybutem wolności i niepodległości. Przywrócenie go do polskiego krajobrazu ustrojowego stało się jednym z postulatów Okrągłego Stołu. W tamtych negocjacjach chodziło jednak nie tylko o symbolikę, ale także o utworzenie izby parlamentu, która miała być wybierana w wolnych wyborach. Senat utworzono, niemniej otrzymał on stosunkowo wąskie kompetencje. Zbliżająca się 30. rocznica Senatu pozwala podjąć refleksję o tej izbie. Refleksję pogłębioną, uwzględniającą nie tylko aspekt ekonomiczny, ale przede wszystkim rolę, jaką Senat odgrywa i mógłby odgrywać po zmianach.