Karski stwierdził w rozmowie z RMF FM, że kompromis został wypracowany w rozmowach premiera Mateusza Morawieckiego z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem.
Kompromisowi miał się przysłużyć fakt, że w Sejmie znalazły się dwa projekty ustaw, które wychodzą naprzeciw żądaniom Unii Europejskiej, a jednocześnie, jak twierdzi Karski, "nie zmieniają istoty reformy wymiaru sprawiedliwości".
Według europosła PiS oznacza to, że konflikt między Polską a KE, dotyczący sytuacji praworządności w naszym kraju został zażegnany.
Termin wypracowania porozumienia, które spowodowałoby wycofanie wniosku Komisji Europejskiej o wszczęcie wobec Polski postępowania związanego z monitorowaniem praworządności, mija jutro.