Debiutował u Franciszka Smudy. Gdyby nie kłopoty zdrowotne, jego dorobek byłby bardziej okazały. Euro 2016 stracił przez uszkodzony bark. Po kontuzji Arkadiusza Recy główny kandydat do gry na lewym wahadle. Szybki i waleczny.
    KAMIL GLIK
    3.02.1988 Mecze/gole: 83/6
    Benevento Calcio
    Przed mundialem w Rosji uszkodził bark i wrócił do składu, gdy nie było już czego ratować. Inaczej wyobrażał sobie powrót do Włoch. W Benevento dowodził jedną z najgorszych formacji defensywnych i przeżył spadek do Serie B.
    BARTOSZ BERESZYŃSKI
    12.07.1992 Mecze/gole: 32/0
    Sampdoria Genua
    Zaczynał jako napastnik, dziś jest obrońcą rzucanym po różnych pozycjach. U Paulo Sousy był już stoperem, prawym obrońcą i wahadłowym. Szanowany w Genui, nosił opaskę kapitana, zdobył także pierwszą bramkę w Serie A.
    MICHAŁ HELIK
    9.09.1995 Mecze/gole: 3/0
    Barnsley
    Najbardziej zapracowany z kadrowiczów. 52 mecze w sezonie i sześć goli. Przez kibiców Barnsley uznany za najlepszego gracza. Klub walczył w barażach do Premier League. W systemie z trzema stoperami może być przydatny.
    TYMOTEUSZ PUCHACZ
    23.01.1999 Mecze/gole: 2/0
    Lech Poznań
    Pierwsze powołanie i od razu wyjazd na duży turniej. Lepszy w ofensywie niż w obronie. Po Euro stanie się kolejnym z wychowanków Lecha, który trafi do zagranicznego klubu (Union Berlin).
    KACPER KOZŁOWSKI
    16.10.2003 Mecze/gole: 3/0
    Pogoń Szczecin
    Uznawany za najzdolniejszego nastolatka. Przed rokiem po wypadku samochodowym przez kilka miesięcy nie mógł grać w piłkę, teraz jedzie po naukę na Euro, ale nie chce pełnić drugoplanowej roli. Dżoker w talii Paulo Sousy.
    KAROL LINETTY
    2.02.1995 Mecze/gole: 32/2
    Torino
    To będzie jego trzeci duży turniej, ale na Euro we Francji i mundialu w Rosji nie zagrał ani minuty. Stracił miejsce w podstawowym składzie Torino. Gdyby nie kontuzje Jacka Góralskiego i Krystiana Bielika, Euro obejrzałby raczej w telewizji.
    GRZEGORZ KRYCHOWIAK
    29.01.1990 Mecze/gole: 80/4
    Lokomotiw Moskwa
    O jego strojach mówi się czasem więcej niż o grze, zapominając, że to wciąż gracz trudny do zastąpienia w reprezentacji. Skuteczny w odbiorze piłki, groźny pod bramką rywala. W ostatnim sezonie strzelił dla Lokomotiwu Moskwa aż 11 goli.
    MATEUSZ KLICH
    13.06.1990 Mecze/gole: 31/2
    Leeds United
    U trenera Marcelo Bielsy rozwinął skrzydła, już w pierwszym sezonie po awansie do Premier League ustanowił polski rekord (4 gole, 5 asyst). Jego atutem jest wszechstronność, potrafi przerwać akcję rywali, ale też kreować sytuacje i uderzyć z dystansu.
    JAKUB MODER
    7.04.1999 Mecze/gole: 10/2
    Brighton & Hove Albion
    Zdobył dla Polski bramkę na Wembley. Szybko zaaklimatyzował się w reprezentacji. Nie przepadł po transferze do Anglii, wywalczył miejsce w składzie Brighton. W klubie ustawiany także jako lewy wahadłowy, ale woli grać w środku pola.
    PRZEMYSŁAW PŁACHETA
    23.03.1998 Mecze/gole: 4/0
    Norwich City
    Jego drużyna awansowała do Premier League, ale po niezłym początku sezonu skrzydłowy wylądował na ławce rezerwowych i grał coraz mniej. Paulo Sousa uznał jednak, że na Euro przyda się bardziej niż doświadczony Kamil Grosicki, który w West Bromwich tylko trenuje.
    PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI
    12.04.1995 Mecze/gole: 12/1
    Chicago Fire
    Przez Jerzego Brzęczka powoływany regularnie. Pandemia i restrykcje w podróżowaniu sprawiły, że zniknął z pola widzenia. W MLS ostatnio się nie wyróżnia, ale Paulo Sousa uznał, że jego obecność zwiększy konkurencję na skrzydle. Może być też wahadłowym.
    PIOTR ZIELIŃSKI
    20.05.1994 Mecze/gole: 60/7
    Napoli
    Za nim sezon życia we Włoszech – 8 bramek i 11 asyst. Wybrany do jedenastki sezonu Serie A. W reprezentacji wciąż jednak niespełniony. Brak mu błysku, którym czaruje w Napoli. Może to Paulo Sousa znajdzie sposób, by wreszcie uwolnić jego potencjał.
    KAMIL JÓŹWIAK
    22.04.1998 Mecze/gole: 14/2
    Derby County
    Na zapleczu Premier League gra regularnie, ale to w reprezentacji notuje na razie najlepsze występy. Cichy poza boiskiem, na murawie zamienia się w wojownika. Ciężko za nim nadążyć i odebrać mu piłkę, haruje w obronie i napędza akcje.
    ROBERT LEWANDOWSKI
    21.08.1988 Mecze/gole: 119/66
    Bayern Monachium
    Kapitan, lider, mentor dla młodszych kolegów. Z Bayernem Monachium wygrał już wszystkie trofea. W reprezentacji pozbawiony podań zbyt często musi cofać się po piłkę, zdobył tylko dwa gole na trzech dużych turniejach.
    KAROL ŚWIDERSKI
    23.01.1997 Mecze/gole: 4/2
    PAOK Saloniki
    Pomijany przez Jerzego Brzęczka. U Paulo Sousy już w debiucie strzelił gola Andorze. Na Wembley przekonał się, jak trudno być zmiennikiem Roberta Lewandowskiego. Ma za sobą sezon życia w Grecji. Zdobył wicemistrzostwo i krajowy puchar.
    DAWID KOWNACKI
    14.03.1997 Mecze/gole: 7/1
    Fortuna Duesseldorf
    Pojechał na mundial w Rosji, wystąpił nawet w przegranych meczach z Senegalem i Kolumbią, ale potem pomagał młodzieżówce lub leczył kontuzje. Dobra końcówka sezonu w 2. Bundeslidze, ale w kadrze nadal nie potrafi się odnaleźć.
    JAKUB ŚWIERCZOK
    28.12.1992 Mecze/gole: 5/1
    Piast Gliwice
    Najlepszy polski strzelec i najbardziej kreatywny napastnik Ekstraklasy. Wyróżnia go fantazja. Nie czeka na podania, potrafi rozegrać piłkę, strzelić z dystansu. Wrócił do kadry po trzech latach przerwy i już w pierwszym meczu z Rosją zdobył gola.
    PAULO SOUSA
    30.08.1970
    Portugalia
    Jako piłkarz wygrywał Ligę Mistrzów z Juventusem Turyn i Borussią Dortmund, w reprezentacji Portugalii rozegrał 53 mecze, był na Euro 1996 i 2000 (brązowy medal) oraz mundialu 2002. Jako trener czeka na wielki sukces. To jego pierwsza praca w roli selekcjonera.
    LISTA REZERWOWYCH
    Rafał Augustyniak (Urał Jekaterynburg), Kamil Grosicki (West Bromwich Albion), Robert Gumny (Augsburg), Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa), Radosław Majecki (Monaco).