COVID-19: Princess Cruises zawiesza rejsy

Armator wycieczkowców Princess Cruises ogłosił zawieszenie na 2 miesiące wszystkich rejsów swych 18 jednostek. Wcześniej utknęły jego dwa statki w związku z kwarantanną na koronawirusa.

Publikacja: 13.03.2020 14:25

COVID-19: Princess Cruises zawiesza rejsy

Foto: AFP

Zawieszenie ogłoszono po fali wycofywania rezerwacji z rejsów wypoczynkowych po pojawieniu się epidemii. Wcześniej to samo zrobił fiński armator Viking Line w rejsach po rzekach i oceanach świata. Analitycy z SunTrust Robinson oceniają, że ta decyzja zmniejszy zysk na akcję Princess Cruises o 50 centów. W 2019 r. zysk ten wyniósł po 4,40 dolary.

- Nigdy w ciągu 20 lat, od kiedy służę tej firmie nie byliśmy tak mocno testowani, jak w ostatnich 40 dniach. To chyba najtrudniejsza decyzja w naszej historii — powiedział prezes armatora Jan Swarztz w oficjalnym kanale firmy w YouTube. Akcje firmy matki Carnival Corp, która od początku roku straciła ponad połowę wartości rynkowej zanotowały kolejną bessę o 18 proc., zniżkowały też Royal Caribbean Corp i norweski Cruise Line Holdings.

P. o. ministra w resorcie bezpieczeństwa wewnętrznego USA, Chad Wolf pochwalił decyzje obu armatorów i wezwał innych do zrobienia tego samego do czasu, „aż powstaną odpowiednie działania w zakresie bezpieczeństwa”. 

Kryzys w Princess Cruises pogłębił się w ubiegłym tygodniu po zakazie zawinięcia statku „The Grand Princess” do zatoki San Francisco w rejsie powrotnym z Hawajów, gdy władze dowiedziały się, że kilku pasażerów i członków załogi ma objawy podobne do grypy. W początkowych testach ustalono, że 21 osób, głównie z załogi, było zakażonych. Jedna para wystąpiła do sądu o odszkodowanie miliona dolarów od armatora za szok emocjonalny. U pasażerów z poprzedniego rejsu do Meksyku tym samym statkiem stwierdzono również obecność wirusa.

W lutym inna jednostka tej firmy „Diamond Cruises” zwróciła uwagę mediów, gdy okazało się, że kilkaset osób na pokładzie ma wirusa; był to przypadek największej potwierdzonej liczby chorych w jednym miejscu poza Chinami. Ostatecznie stwierdzono, że wirusa miało 700 osób, a 6 z nich zmarło.

Zawieszenie rejsów przez Princess Cruises wywołało zaniepokojenie agentów dokonujących rezerwacji na urlopy na statkach. — Staramy się otrzymać odpowiedzi od różnych armatorów i linii lotniczych, z którymi współpracujemy. Tak naprawdę wygląda nasz dzień pracy — powiedział Reuterowi agent z Wisconsin zajmujący się rezerwacjami w Princess Cruises. Ludzie są zainteresowani urlopami na wycieczkowcach, ale najwcześniej w czerwcu.

Zawieszenie ogłoszono po fali wycofywania rezerwacji z rejsów wypoczynkowych po pojawieniu się epidemii. Wcześniej to samo zrobił fiński armator Viking Line w rejsach po rzekach i oceanach świata. Analitycy z SunTrust Robinson oceniają, że ta decyzja zmniejszy zysk na akcję Princess Cruises o 50 centów. W 2019 r. zysk ten wyniósł po 4,40 dolary.

- Nigdy w ciągu 20 lat, od kiedy służę tej firmie nie byliśmy tak mocno testowani, jak w ostatnich 40 dniach. To chyba najtrudniejsza decyzja w naszej historii — powiedział prezes armatora Jan Swarztz w oficjalnym kanale firmy w YouTube. Akcje firmy matki Carnival Corp, która od początku roku straciła ponad połowę wartości rynkowej zanotowały kolejną bessę o 18 proc., zniżkowały też Royal Caribbean Corp i norweski Cruise Line Holdings.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie
Transport
Trzęsienie ziemi w Boeingu. Odchodzą dwaj prezesi