Teatr Syrena: Rockmani kontra deweloperzy

„Rock of Ages", hit z Broadwayu i West Endu, zaczyna sezon w Syrenie. A wiosną będzie „Kapitan Żbik i żółty saturator".

Aktualizacja: 12.09.2019 15:54 Publikacja: 11.09.2019 18:07

„Rock of Ages” przyciąga wieloma rockowymi szlagierami. Premiera w sobotę

„Rock of Ages” przyciąga wieloma rockowymi szlagierami. Premiera w sobotę

Foto: materiały prasowe

„The Final Countdown",„We Built This City", „I Wanna Rock", „I Want To Know What Love Is" – te przeboje Europe, Poison, Styx, Twisted Sister i innych gwiazd rocka lat 80. stanowią jeden z magnesów premiery Teatru Syrena.

– Kilka lat temu widziałem „Rock of Ages" na West Wendzie i było to dla mnie spore przeżycie, a podczas dłuższego pobytu w Londynie obejrzałem wszystko to, co się dało zobaczyć – powiedział „Rz" dyrektor Jacek Mikołajczyk, reżyser premiery. – Wcześniej nie byłem zwolennikiem tego rodzaju musicali, które łączyły znane wcześniej przeboje dozilustrowania nowej historii. Wolałem oryginalne produkcje. Ale „Rock of Ages" rzuciło mnie na kolana rockowym szaleństwem, bo też ten musical współtworzą przeboje z początku lat 80., czyli mojego późnego dzieciństwa i wczesnej nastoletniości. Choćby zespół Europe uruchomił wspomnienia z czasów, gdy dzieliliśmy się na fanów „The Final Countdown" albo przebojów Modern Talking.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Patronat Rzeczpospolitej
Latem Warszawa oddycha komediami Teatru Capitol
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Teatr
„Wyzwolenie” Klaty, Pokaz Mistrzowski XXXI Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych
Teatr
Niemiecki teatr doby migracji i AfD
Teatr
Klata rozpocznie dyrekcję w Narodowym słynnym „Weselem” ze Starego z jego gwiazdami
Teatr
Frankenstein — najstraszniejszy w historii ludzkiego piekła