Abp Gądecki apeluje o dialog i nieeskalowanie napięć

"Wulgaryzmy, przemoc, obelżywe napisy i zakłócanie nabożeństw oraz profanacje, których dopuszczono się w ostatnich dniach (...) nie są właściwą metodą działania w demokratycznym państwie" - ocenił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, odnosząc się do protestów przed kościołami po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Aktualizacja: 26.10.2020 05:42 Publikacja: 25.10.2020 21:22

Abp Gądecki apeluje o dialog i nieeskalowanie napięć

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Chodzi o art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania.

Po decyzji TK w całej Polsce doszło do protestów, organizowanych m.in. przez "Strajk Kobiet". Na ulicach i w mediach społecznościowych powtarzane było jedno z głównych haseł protestu, "wyp...". Demonstracje odbyły się m.in. przed domem wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz przed warszawską siedzibą PiS. W niedzielę protesty organizowano przed kościołami. Uczestnicy części z nich wchodzili z transparentami do świątyń w czasie mszy. Na murach i drzwiach kościołów malowane były hasła, m.in. "aborcja bez granic".

Dowiedz się więcej: W całej Polsce protesty, m.in. przed kościołami

W reakcji na profanacje kościołów oświadczenie wydał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Podkreślił, że stanowisko Kościoła katolickiego na temat prawa do życia jest "niezmienne i publicznie znane".

W oświadczeniu zacytowano encyklikę Jana Pawła II o wartości i nienaruszalności życia ludzkiego z 1995 r. "Świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu. Jest to bowiem akt poważnego nieposłuszeństwa wobec prawa moralnego" - brzmi fragment cytatu.

Abp Gądecki zaznaczył, że to nie Kościół stanowi prawa w Polsce i "to nie biskupi podejmują decyzje o zgodności bądź niezgodności ustaw z Konstytucją RP". Metropolita poznański podkreślił, że Kościół nie może przestać bronić życia ani zrezygnować z głoszenia, że każdą istotę ludzką trzeba chronić od poczęcia aż do naturalnej śmierci. "W tej kwestii Kościół – jak często powtarza papież Franciszek - nie może iść na żaden kompromis, ponieważ stałby się winnym kultury odrzucania, która jest dzisiaj tak bardzo rozpowszechniona, dotykając zawsze najbardziej potrzebujących i bezbronnych" - dodał przewodniczący KEP.

"Wulgaryzmy, przemoc, obelżywe napisy i zakłócanie nabożeństw oraz profanacje, których dopuszczono się w ostatnich dniach – mimo iż mogą one pomóc niektórym osobom w rozładowaniu ich emocji – nie są właściwą metodą działania w demokratycznym państwie" - oświadczył arcybiskup, wyrażając smutek w związku z tym, że "dzisiaj w wielu kościołach uniemożliwiono osobom wierzącym modlitwę i przemocą odebrano prawo do wyznawania swojej wiary".

Abp Gądecki zaapelował do wszystkich o wyrażanie poglądów w "sposób akceptowalny społeczne, z poszanowaniem godności każdego człowieka". "Potrzebujemy rozmowy, a nie postaw konfrontacyjnych czy gorączkowej wymiany opinii na portalach społecznościowych" - podkreślił, zachęcając do dialogu na temat sposobów ochrony prawa do życia oraz praw kobiet.

"Dziennikarzy i polityków proszę o nieeskalowanie napięć, w poczuciu odpowiedzialności za pokój społeczny" - oświadczył metropolita, prosząc wiernych o modlitwę w intencji dzieci nienarodzonych, w intencji rodziców oczekujących potomstwa, a także o nawrócenie tych, którzy stosują przemoc.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Chodzi o art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania.

Po decyzji TK w całej Polsce doszło do protestów, organizowanych m.in. przez "Strajk Kobiet". Na ulicach i w mediach społecznościowych powtarzane było jedno z głównych haseł protestu, "wyp...". Demonstracje odbyły się m.in. przed domem wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz przed warszawską siedzibą PiS. W niedzielę protesty organizowano przed kościołami. Uczestnicy części z nich wchodzili z transparentami do świątyń w czasie mszy. Na murach i drzwiach kościołów malowane były hasła, m.in. "aborcja bez granic".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?