Do aresztowania Shakiro, która jest również identyfikowany jako Loic Njeukam, i Patricii, która jest identyfikowana również jako Roland Mouthe, doszło 8 lutego. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że ich zatrzymanie jest częścią rosnącej dyskryminacji mniejszości seksualnych i osób transpłciowych w Kamerunie.

Sąd orzekł maksymalne kary pięciu lat więzienia i grzywny w wysokości ok. 370 dolarów. Postawione zarzuty dotyczyły "próby homoseksualizmu", publicznej nieprzyzwoitość i nieposiadania przy sobie dokumentów tożsamości.

- To decyzja polityczna - powiedziała jedna z prawniczek, Alice Nkom. Zapowiedziała, że odwoła się od wyroku.

Kamerun jest jednym z ponad 30 afrykańskich krajów, w których związki osób tej samej płci są nielegalne. Sądy skazywały wcześniej ludzi na wieloletnie kary więzienia za ich rzekomy homoseksualizm.