W ubiegłym tygodniu chińskie media państwowe poinformowały, że dziesiątki osób zachorowało na nowy typ koronawirusa.
Wirusowe zapalenia płuc rozprzestrzeniają się drogą kropelkową oraz przez bezpośredni kontakt z chorą osobą.
Niektóre wirusy tego typu wywołują zwykłe przeziębienie, inne prowadzą do poważnych chorób dróg oddechowych, takich jak SARS czy MERS. Szczególnie groźne są koronawirusy roznoszone przez zwierzęta.
Pierwszy przypadek zachorowania poza granicami Chin odnotowano w Tajlandii. Obywatelka Chin została poddana kwarantannie.
W mieście Wuhan odnotowano łącznie 41 przypadków zapalenia płuc. Ze wstępnych wyników badań laboratoryjnych wynika, że do zachorowania mógł przyczynić się koronowirus. Jedna z pacjentek zmarła.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przygotowuje się na możliwość wystąpienia epidemii - poinformowała na konferencji prasowej w Genewie Maria Van Kerkhove. - Jest jeszcze za wcześnie, nie mamy jasnego obrazu klinicznego - dodała.
WHO udzieliła szpitalom na całym świecie wskazówek dotyczących zapobiegania rozprzestrzenienia się nowego wirusa.
W związku ze zbliżającym się 25 stycznia nowym rokiem w Chinach, wielu turystów odwiedzi Tajlandię. WHO wezwała władze kraju, społeczeństwo i wczasowiczów, aby byli czujni.