Gada dostrzegła na klatce schodowej 17-latka, która zeszła do skrzynki pocztowej. W panice uciekła do domu i wezwała policję.
W związku z zagrożeniem ewakuowano 30 mieszkańców bloku.
Dziś jeden z miejskich urzędników powiedział, że gad został zauważony w pobliżu wejścia do piwnicy. Na miejscu pojawił się ekspert od węży, który zdołał złapać zwierzę.
W czasie akcji służby rozsypywały w budynku mąkę. Liczyli, że dzięki temu trafią na ślad kobry. W pogotowiu był cały czas personel medyczny. Na miejscu było przygotowane antidotum na wypadek ugryzienia.