Rzecznik lubuskiej policji nadkom. Marcin Maludy przekazał, że mężczyzna nie miał stałego miejsca zamieszkania. Jego ciało zabezpieczono w celu wykonania sekcji zwłok.

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna przebywał na polu namiotowym od dwóch tygodni. Na miejsce przyjechał z grupą znajomych, która uczestniczy w festiwalu Pol'and'Rock. 

- Wczoraj o godzinie 11 służby organizatorów przekazały nam informację o jego śmierci. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Wstępnie możemy wykluczyć udział osób trzecich w tym zdarzeniu - przekazał rzecznik.

Festiwal Pol'and'Rock rozpoczął się wczoraj. Na polu namiotowym mieszka w Kostrzynie nad Odrą około 190 tys. osób. Porządku pilnuje 1600 policjantów.

Więcej: Onet.pl