Historia skatowanego psa kilka miesięcy temu wzruszyła niemal całą Polskę.
Psa, leżącego w kałuży krwi, znalazła żona i dzieci sprawcy. Mężczyzna tak długo bił zwierzę, aż złamał mu szczękę i żebra, wybił zęby i przetrącił kręgosłup.
Czteromiesięczny szczeniak znalazł się pod opieką Fundacji dla Szczeniąt Judyta i przeszedł operację w Czechach i specjalistyczne leczenie w klinice w Portugalii.
Niestety, nie udało się przywrócić mu sprawności i pies nie odzyskał czucia w tylnych łapach, na szczęście nauczył się kontrolować czynności fizjologiczne, jednak do końca życia będzie musiał używać specjalnego wózka.