Marek Trela: Pride of Poland to wielka wartość

Logo, nazwa, program całej imprezy powstałe na skutek wieloletnich działań promocyjnych, różnych doświadczeń mają wielką wartość - tak Marek Trela, były prezes Stadniny Koni Janów Podlaski, komentuje informacje o rezygnacji z organizowania aukcji koni arabskich Pride of Poland.

Aktualizacja: 04.06.2018 14:14 Publikacja: 04.06.2018 09:36

Marek Trela

Marek Trela

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

"Rzeczpospolita": Pojawiły się informacje, że w Janowie Podlaskim nie odbędzie się w tym roku aukcja koni arabskich Pride of Poland. W sierpniu ma się odbyć Janów Podlaski Auction & Summer Arabian Horse Sale. Jak oceniłby pan taką decyzję?

Marek Trela: Organizator ma prawo do ustalania nazwy imprezy oraz warunków uczestnictwa i robi to w znanym sobie celu oraz bierze na siebie pełną odpowiedzialność za ostateczny efekt. Wydawać by się mogło, że logo, nazwa, program całej imprezy powstałe na skutek wieloletnich działań promocyjnych, różnych doświadczeń mają wielką wartość, lecz jak widać tak jednak nie jest. Tego się po prostu nie da skomentować.

Co trzeba zrobić, żeby stadnina w Janowie odzyskała markę?

Jako człowiek, który jest poza głównym nurtem wydarzeń nie czuję się powołany do tego, aby doradzać obecnym decydentom jak odzyskać utraconą markę. Podjęli oni tyle różnych, bardzo istotnych decyzji hodowlanych i organizacyjnych, że wypada czuć się za nie odpowiedzialnymi.

Po tym, jak zwolniono pana z pracy w Janowie, został pan zatrudniony w roli głównego menedżera stadniny W’rsan w Abu Dhabi. Co robi pan dziś?

Po rocznym pobycie w UAE od początku roku zajmuję się znów doradztwem hodowlanym a obecnie przebywam w Jordanii uczestnicząc w kilku rożnych i bardzo ciekawych projektach. 

Czy dziś ocenia pan, że to była zmiana na lepsze?

Moje zajęcie wymaga wiele podróżowania, ale nie niesie takiego ciężaru odpowiedzialności za firmę jak praca w Janowie, więc jest mniej stresujące. Ma też kilka innych istotnych zalet.

"Rzeczpospolita": Pojawiły się informacje, że w Janowie Podlaskim nie odbędzie się w tym roku aukcja koni arabskich Pride of Poland. W sierpniu ma się odbyć Janów Podlaski Auction & Summer Arabian Horse Sale. Jak oceniłby pan taką decyzję?

Marek Trela: Organizator ma prawo do ustalania nazwy imprezy oraz warunków uczestnictwa i robi to w znanym sobie celu oraz bierze na siebie pełną odpowiedzialność za ostateczny efekt. Wydawać by się mogło, że logo, nazwa, program całej imprezy powstałe na skutek wieloletnich działań promocyjnych, różnych doświadczeń mają wielką wartość, lecz jak widać tak jednak nie jest. Tego się po prostu nie da skomentować.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
W gospodarstwie znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Zatrzymano 48-latka