Awaria Su-22, loty wstrzymane na weekend

W trakcie lotu doszło do incydentu z udziałem samolotu Su-22. Według informacji Onetu, w maszynie zgasł silnik. Pilotowi udało się go ponownie uruchomić i bezpiecznie wylądował. Nie ma decyzji o uziemieniu wszystkich samolotów.

Aktualizacja: 07.06.2019 17:18 Publikacja: 07.06.2019 16:31

Awaria Su-22, loty wstrzymane na weekend

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

Z naszych informacji wynika, że pilot samolotu Su-22 z bazy w Świdwinie podjął decyzję o przerwaniu realizowanego zadania i następnie bezpiecznie powrócił do swoje macierzystej jednostki. O sprawie została poinformowana komórka zajmująca się bezpieczeństwem lotów, incydent ten jest teraz badany.

Onet twierdzi, powołując się na kilka niezależnych źródeł, że w Su-22 z 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie w trakcie lotu ćwiczebnego zgasł silnik. Pilotowi udało się go jednak ponownie uruchomić.

Jak dowiedzieliśmy się w Siłach Powietrznych, wstrzymane zostały loty tych maszyn w ten weekend, celem zbadania incydentu, ale Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych nie podjął decyzji o uziemieniu tych samolotów w dłuższym czasie. Najpewniej samoloty wzbiją się do lotu w poniedziałek.

O tym, że pojawiły się problemy z tymi maszynami poinformowali w wydanym oświadczeniu organizatorzy Świdnik Air Show.

"Szanowni Państwo z ogromną przykrością musimy zawiadomić, że samoloty SU-22 nie przylecą na II Świdnik Air Festival. Przekazujemy informację, którą właśnie otrzymaliśmy z Wydziału Prasowego, Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej" - poinformowali na swojej stronie internetowej. "Pragniemy przekazać oficjalne stanowisko dot. samolotu Su-22. 7 czerwca 2019 r. w samolocie Su-22 w trakcie lotu miało miejsce tzw. zdarzenie lotnicze. Pilot zgodnie z procedurą przerwał wykonywanie zadania, po czym wylądował bezpiecznie na lotnisku startu bez następstw. Loty Su-22 nie są wstrzymane" - dodali organizatorzy Air Show ze Świdnika.

W piątek późnym wieczorem otrzymaliśmy stanowisko w sprawie incydentu sygnowane przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. "Loty Su-22 nie są wstrzymane. W przypadku, gdy w trakcie lotu ma miejsce sytuacja szczególna (np. zapali się kontrolka), pilot musi przerwać zadanie, a procedury nakazują wyjaśnienie sytuacji. Pilot zgodnie z procedurą przerwał wykonywanie zadania, po czym wylądował bezpiecznie na lotnisku startu bez następstw. To rutynowe działanie" - informuje nas dowództwo.  

Z naszych informacji wynika, że pilot samolotu Su-22 z bazy w Świdwinie podjął decyzję o przerwaniu realizowanego zadania i następnie bezpiecznie powrócił do swoje macierzystej jednostki. O sprawie została poinformowana komórka zajmująca się bezpieczeństwem lotów, incydent ten jest teraz badany.

Onet twierdzi, powołując się na kilka niezależnych źródeł, że w Su-22 z 21. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie w trakcie lotu ćwiczebnego zgasł silnik. Pilotowi udało się go jednak ponownie uruchomić.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Służby
Szmydt był rosyjskim agentem? Jedna z tez
Służby
Rosjanie planowali zamach na Zełenskiego w Polsce? Polak z zarzutami
Służby
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Decyzję podjął minister Marcin Kierwiński
Służby
Akcja ABW w sprawie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Oskarżony obywatel RP
Służby
Ministerialna kontrola w Służbie Ochrony Państwa. Wyniki niejawne