Sztuka podlizywania się szefowi

Skoro to przełożony decyduje o naszych podwyżkach, awansach czy udziale w ciekawych projektach, warto mieć z nim dobre relacje. Trzeba go więc komplementować, ale jednocześnie uważać, żeby nie przesadzić z pochlebstwami.

Aktualizacja: 30.12.2018 20:58 Publikacja: 30.12.2018 20:00

Sztuka podlizywania się szefowi

Foto: 123RF

Z szefem zawsze warto dobrze żyć – wiedzą to i doświadczeni pracownicy, i nowicjusze. Bo od tego, jak układają się nasze relacje z przełożonym, zależy nie tylko codzienna atmosfera w pracy, ale często również nasza firmowa przyszłość.

Jak zatem inteligentnie przypodobać się szefowi – to znaczy tak, by nie uznał nas za wstrętnych lizusów, ale miał o nas dobre zdanie?

Chwal pracę szefa swego

Zdaniem ekspertów od zarządzania przede wszystkim warto, by szef poczuł, że jest najlepszym menedżerem na świecie. Warto więc chwalić jego pracę, decyzje i wdrażane rozwiązania. Jérôme Barthélémy, profesor zarządzania i strategii w ESSEC Business School, radzi na swoim blogu, by tego typu komplementy umiejętnie dawkować, pamiętając o kilku podstawowych zasadach.

I tak podczas rozmowy szef powinien czuć, że używamy merytorycznych argumentów, a nie że się nachalnie podlizujemy. Warto tu sięgać po sprawdzone formułki typu: „Nie chcę ci kadzić, ale to był naprawdę świetny pomysł" albo „Wiem, że znasz się na tym, ale rozegrałeś to naprawdę po mistrzowsku", albo „Na początku tego nie rozumiałem, ale po twoich wyjaśnieniach wszystko układa się w spójną całość". Barthélémy dodaje, że świetnym pretekstem do prawienia komplementów są wszelkiego rodzaju prośby o radę. Bo cóż szkodzi zadać niewinnie brzmiące pytanie: „Jak udało ci się tak skutecznie rozwiązać ten problem?".

Polub szefa na Facebooku

Oczywiście pochwał nie musimy ograniczać do spraw służbowych. Jeśli szef jest aktywny w mediach społecznościowych – obserwuj, go, komentuj i lajkuj.

Świetną okazja do komplementowania jest chociażby samochód szefa czy styl ubioru, zwłaszcza gdy zauważymy zmiany. Wtedy mówimy o świetnych wyborach, dobrym guście, smaku, elegancji, wyrafinowaniu, tudzież oryginalnym podejściu. Trzeba jednak uważać przy tym na różne pułapki – raczej unikać nawiązań do wieku szefa (niezależnie, czy jest kobietą czy mężczyzną) czy odniesień do życia prywatnego (jeśli nie jesteście w bardzo zażyłych relacjach).

Znajdź wspólne pasje

– Poznaj zainteresowania szefa, a być może znajdziecie wspólną płaszczyznę do rozmowy i dzielenia się pasją – podpowiada Iwo Paliszewski, CEE Marketing & Employer Branding Manager w firmie rekrutacyjnej Antal.

Jeśli przykładowo szef lubi literaturę albo film, warto sprawdzić, co preferuje i przeczytać/obejrzeć jak najwięcej z jego ulubionych pozycji. Jeśli zaś przełożony sam napisze książkę – trzeba koniecznie zapamiętać najciekawsze wątki. Podobne doświadczenia i zainteresowania to świetny pretekst do zagajenia rozmowy: „Też interesujesz się historią? Mogę polecić doskonałe opracowanie o...".

A jeśli szef uwielbia aktywnie spędzać wolny czas, może to być okazja nie tylko do rozmów w biurze, ale nawet do wspólnego biegania czy ćwiczenia na siłowni.

Pamiętaj o szczególnych okazjach

– Urodziny, imieniny i inne rocznice związane z pracą szefa – o takich wydarzeniach trzeba pamiętać – zaznacza Iwo Paliszewski. Przy takich okazjach życzenia czy gratulacje są pozycję obowiązkową, a przy wyjątkowych, specjalnych okolicznościach można jeszcze wykazać się jako lider i dobry duch zespołu, organizując dla szefa małe co nieco.

Szczególną sytuacją jest z kolei awans naszego dotychczasowego kolegi. Nie zapomnij wówczas nowemu szefowi złożyć szczerych wyrazów uznania i zapewnień, że w pełni na to zasłużył. Osoba, które dopiero co została uhonorowana wyższym stanowiskiem, na pewno będzie długo pamiętać, kto się cieszył razem z nią, a kto z przyszłych podwładnych miał kwaśną minę.

Wspieraj szefa w trudnych chwilach

– Nie zapominajmy również, że „szef to też człowiek" i ma prawo miewać słabsze dni, a okazanie wówczas troski czy zainteresowania może być dla niego równie ważne, jak dla nas w takich chwilach – przypomina Małgorzata Łabędź, ekspert ds. zmiany kariery w Manpower Group.

Zresztą takie wspieranie szefa może też przybrać formę... konstruktywnej krytyki. Gdy widzisz, że twój przełożony zamierza popełnić kardynalny błąd, podjąć fatalną w skutkach decyzję, lepiej mu o tym powiedzieć, niż utrzymywać w przekonaniu o jego nieomylności. Wszystkim to wyjdzie na zdrowie.

Bądź godny zaufania

Na koniec dwie bardzo ważne rady. Po pierwsze, w podlizywaniu się trzeba znać umiar i znaleźć złoty środek. W końcu nikt nie lubi nachalnych, narzucających się współpracowników czy podwładnych.

Po drugie, nawet najbardziej subtelne komplementowanie szafa nie pomoże, jeśli mamy słabe wyniki w pracy. – Pamiętajmy, że właściwie dobrany styl wypowiedzi to nie wszystko. W dalszym ciągu bardzo ważna jest jakość naszej pracy i to, w jakimi stopniu się do niej przykładamy – podkreśla Małgorzata Łabędź. Największe zaufanie szefa można zdobyć wówczas, gdy wzorowo realizujemy swoje zadania, jesteśmy aktywni, kreatywni i zaangażowani. W takiej sytuacji nie musimy czekać, aż szef sam to dostrzeże. Warto wyjść z inicjatywą i samemu wypromować się w oczach przełożonego.

Z szefem zawsze warto dobrze żyć – wiedzą to i doświadczeni pracownicy, i nowicjusze. Bo od tego, jak układają się nasze relacje z przełożonym, zależy nie tylko codzienna atmosfera w pracy, ale często również nasza firmowa przyszłość.

Jak zatem inteligentnie przypodobać się szefowi – to znaczy tak, by nie uznał nas za wstrętnych lizusów, ale miał o nas dobre zdanie?

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca
Trudno dzisiaj zagonić pracownika do biura. Szczególnie w piątek
Praca
Tego powinni się uczyć przyszli menedżerowie AI
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera