Reklama

Nowacka-Isaksson o aborcji w Szwecji

W Szwecji aborcja należy do praw niezaprzeczalnych. Przeciętnie co trzecia kobieta poddaje się temu zabiegowi, mając zapewnioną pełną dyskrecję i zrozumienie. Jej dane nie są też umieszczane w rejestrze Zarządu Opieki Zdrowotnej.

Aktualizacja: 02.10.2016 12:32 Publikacja: 02.10.2016 12:00

Nowacka-Isaksson o aborcji w Szwecji

Foto: 123RF

To się jednak zmieni. Rząd postanowił bowiem, że już od 1 października kobiety decydujące się na aborcję będą rejestrowane. Dane o miejscu urodzenia, numer identyfikacyjny, obywatelstwo oraz stan cywilny trafią do bazy danych zarządu ds. opieki zdowotnej. W archiwum uwieczni się także namiary o wieku, zaawansowaniu ciąży, metodzie jej usunięcia, gminie zamieszkania, ilości dzieci i wcześniejszych aborcjach. Do tej pory informacja związana z przeprowadzeniem aborcji była wyłączona z narodowego rejestru pacjentów, do którego na bieżąco wprowadza się wszelkie dane o zakończonych kuracjach i terapiach.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama