W ubiegłym tygodniu na Telegramie zablokowano kanał, na którym pojawiały się e-maile wymieniane przez członków rządu. Po niecałej dobie kolejne wiadomości zaczęły pojawiać się na nowo utworzonym kanale.
W czwartek pojawiły się nowe wiadomości, które mają pochodzić ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka. E-maile pochodzą z lutego 2020 roku i dotyczą obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Premier Mateusz Morawiecki miał pisać do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, szefa kancelarii Michała Dworczyka, rzecznika rządu Piotra Müllera oraz prof. Andrzeja Horbana.
Morawiecki wskazywał na drastyczny spadek liczby małżeństw i spadek liczby urodzeń. Szef rządu wiązał to z wprowadzonym zakazem organizacji wesel.
"Bardzo bym chciał, możliwie zredukować te skutki naszych obostrzeń, które mają bardzo długi horyzont czasowy i wzmacniają czy przyspieszają negatywne trendy demograficzne" - miał napisać Morawiecki.
"Nie możemy tego zakazu ciągnąć w nieskończoność. Żeby to zadziałało i żeby ludzie rzeczywiście zaczęli wracać do ślubów, ta decyzja musi być ogłoszona minimum miesiąc wcześniej i musimy być bezwzględnie konsekwentni co do późniejszej realizacji" - czytamy.