Terlecki pytany był o kandydata na ministra edukacji, na które to stanowisko Zjednoczona Prawica proponuje Przemysława Czarnka z PiS.
Kontrowersyjny kandydat zasłynął stwierdzeniem o środowisku LGBT, że "ludzie ci nie są równi ludziom normalnym" czy o wspólnych korzeniach LGBT z neomarksizmem i narodowym socjalizmem.
Czytaj także:
Morawiecki przedstawił gabinet. Kaczyński w rządzie
Pytany, czy zaproponowanie Czarnka na stanowisko ministra edukacji jest ze strony PiS prowokacją, Terlecki stanowczo zaprzeczył.