Minister jak menedżer, czyli auto do pensji

Korzystną umowę użyczenia służbowego auta do celów prywatnych ma wielu ministrów rządu PiS, m.in. energii i finansów.

Aktualizacja: 16.02.2019 12:11 Publikacja: 15.02.2019 17:37

W Ministerstwie Sprawiedliwości korzystanie z samochodów służbowych w celach prywatnych jest możliwe

W Ministerstwie Sprawiedliwości korzystanie z samochodów służbowych w celach prywatnych jest możliwe „w szczególnych przypadkach” także przez pracowników ministerstwa a nie tylko ministrów

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Kilkaset złotych miesięcznie za użytkowanie rządowej limuzyny po godzinach pracy – tyle średnio płacą ministrowie korzystający z możliwości użyczenia służbowego samochodu do celów prywatnych.

Jednak resorty, które mają takie umowy ze swymi ministrami, różnie ich rozliczają – albo niewysokim ryczałtem w zależności od pojemności silnika, albo od przejechanych kilometrów. Możliwość jazdy drogą limuzyną za stosunkowo drobną opłatę plus paliwo jest niewątpliwie kuszącym dodatkiem do relatywnie niewysokiej ministerialnej pensji.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Polityka
Szef MON reaguje na zachowanie Grzegorza Brauna. Pisze o reakcji służb
Polityka
Jeśli Czarzasty nie wystartuje na szefa Lewicy, jestem gotów przejąć odpowiedzialność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama