Agencja AFP opublikowała 11 maja wypowiedzi reżysera Pawła Pawlikowskiego, który twierdzi, że jego nazwisko znajduje się na "czarnej liście prawicowego, populistycznego rządu" w Polsce. Choć słowa reżysera pochodzą z wywiadu udzielonego AFP przed dwoma laty, Paweł Pawlikowski podtrzymuje: jestem na "czarnej liście".
Cytowany przez AFP Pawlikowski mówił, że obecnie w Polsce istnieje "czarna lista pisarzy, reżyserów teatralnych i filmowców", których działania nie mogą być wspierane przez państwowe instytucje.
- Mam zaszczyt być na tej liście - stwierdził reżyser, którego film "Zimna wojna" walczy obecnie o laury w Cannes. - Wraz z przejęciem władzy nowy rząd przejął kontrolę nad telewizją publiczną. I tak jak w czasach komunizmu, propaganda w telewizji jest niesamowita.
Jak twierdzi Pawlikowski, "Ida" jest na "czarnej liście wszystkich polskich instytucji kulturalnych za granicą", które mają zakaz prezentowania filmu.
- Polska przechodzi teraz bardzo ideologiczny okres z prawicowym rządem, który reinterpretuje wszystko w oparciu o dwa bardzo proste kryteria: wtedy było absolutne zło, a teraz wszystko jest wspaniałe, jesteśmy szlachetnym narodem, a tamci to byli straszni komuniści - mówił Pawlikowski AFP