W ramach comiesięcznego ankietowego badania nastrojów konsumentów, GUS od kwietnia zadaje kilka dodatkowych pytań związanych z epidemię koronawirusa. Jedno z nich dotyczy obaw o utratę pracy lub konieczność przerwania działalności gospodarczej.
Czytaj także: Wstrząs na rynku pracy. Tarcza nie zapobiegła fali zwolnień
W kwietniu (od 6 do 14 dnia miesiąca) utratę zatrudnienia za bardzo prawdopodobną lub możliwą uważało 48,1 proc. spośród pracujących uczestników badania. W maju (od 4 do 13 dnia miesiąca) takie obawy miało już tylko 34,1 proc. respondentów.
Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także skłonność konsumentów do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł w maju do -30,1 pkt, z najniższego od marca 2004 r. poziomu -36,4 pkt w kwietniu. Ujemny odczyt oznacza jednak, że wśród Polaków wciąż przeważają pesymiści.
Czytaj także: Fabryki aut w Polsce stoją i zwalniają. Setki osób stracą prace