Marzena K. otrzymała z tytułu odszkodowania za nieruchomości odebrane na mocy dekretu Bieruta 38 mln zł, zyskując tym samym miano "najbogatszej urzędniczki" w Polsce.

Marzena K. nie wpisała otrzymanej kwoty do oświadczeń majątkowych.

Zarzuca się jej poświadczenie nieprawdy z zeznaniach majątkowych. Prokuratura badała jej oświadczenia z ostatnich 4 lat. Nie jest też jasne, jak Marzena K. weszła w posiadanie roszczeń do nieruchomości, za które otrzymała odszkodowanie.