Ceny wieprzowiny szybko ruszą w górę

Skok cen trzody chlewnej w skupach nawet o 20 proc. w ciągu kwartału przewidują analitycy. Europejski rynek ratuje załamanie produkcji w Chinach.

Aktualizacja: 02.04.2019 13:09 Publikacja: 01.04.2019 21:00

Ceny wieprzowiny szybko ruszą w górę

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Mamy interesujący moment zmiany w trendach cen surowców rolnych. Pierwsze jaskółki bardzo głośno ćwierkają o wzroście cen wieprzowiny, wołowina powoli zapomina o aferze, w cenach odbija się też nadchodząca Wielkanoc.

Koniec dołka

Dwucyfrowy skok cen wieprzowiny do końca czerwca przewidują zgodnie analitycy banków Credit Agricole, BNP Paribas, Alior, Santander, PKO BP oraz ING Banku Śląskiego, uczestnicy rankingu prognoz cen surowców rolnych „Rzeczpospolitej".

Realizuje się oczekiwany od dawna scenariusz – skrajnie niska opłacalność produkcji zdziesiątkowała stada w Europie, a wirus ASF przetrzebił stada trzody chlewnej w Chinach. – Na skutek ASF zwiększa się popyt importowy Chin, co bezpośrednio wykorzystać mogą głównie producenci z Hiszpanii, Niemiec i Danii, zwiększając tym samym miejsce na polski surowiec na rynku unijnym – tłumaczy Artur Waraksa z ING BŚ.

Czytaj także: ASF: eksport mięsa do Chin może gwałtownie wzrosnąć 

Nawet drobny wzrost eksportu Chin silnie wpływa na ceny światowe, ponieważ Państwo Środka to największy rynek wieprzowiny. A Chińczycy już blisko trzykrotnie zwiększyli import drogiej wieprzowiny z USA. Także w Europie widać już ożywienie, na niemieckiej giełdzie VEZG ceny tuczników wzrosły do 1,6 euro za kg. To pierwszy notowany wzrost od września 2017 r. – Zmiany te sugerują, że w kwietniu 2019 r. ceny skupu żywca wieprzowego w Polsce odbiją do poziomu wyższego niż przed rokiem, co może przerwać trwający od lipca 2017 r. trend spadkowy na tym rynku – mówi Mariusz Dziwulski, ekspert PKO BP.

Zareagował też rynek w Polsce, według resortu rolnictwa, ceny w skupach były już na poziomie 4,5 zł, czyli o 10 proc. wyższe niż na początku roku, a z uśrednionych prognoz analityków wynika, że na koniec kwietnia wieprzowina może już kosztować o 13 proc. więcej niż w lutym, czyli ok 4,7 zł za kg, a na koniec czerwca może w porównaniu z lutym skoczyć o 21 proc. i dojść nawet do poziomu 5 zł.

– Unijny rynek wieprzowiny działa jak system naczyń połączonych, jeśli ceny w Niemczech i Hiszpanii rosną, to wzrosną i w Polsce. Co więcej, w kolejnych miesiącach w kierunku wzrostu cen będą oddziaływać efekty sezonowe, Wielkanoc i sezon grillowy – mówi Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole.

Wracają stare ceny

Pierwsza od dawna afera na rynku wołowiny powoli odchodzi w przeszłość. W odpowiedzi na niepokojące informacje, w lutym mocno spadły ceny w skupach, a teraz wracają do starego poziomu. Dzieje się to jednak wolniej, niż początkowo przewidywali eksperci. Na koniec kwietnia skupy mogły płacić za bydło o 0,2 proc. więcej niż w lutym.

– Ceny żywca wołowego będą niższe niż przed rokiem, co wynika między innymi ze spowolnienia eksportu wołowiny – mówi Łukasz Czech, analityk BGŻ BNP Paribas.

Ceny wołowiny będą rosły, bo na rynku wciąż jest niedobór krów rasy mięsnej. – Długookresowo hodowla bydła jest relatywnie bezpiecznym kierunkiem produkcji rolnej, również pod względem prognozowanych cen – mówi Jarosław Naze, ekspert ds. produkcji rolnej w Alior Banku.

Analitycy spodziewają się, że ceny pszenicy będą spadać, do czerwca nawet o 4 proc. – Oczekujemy spadku cen zbóż w ślad za korektą na światowych giełdach i rosnącymi oczekiwaniami inwestorów na wzrost światowych zapasów zbóż w sezonie 2019/2020 – mówi Olipra. Zdaniem Marty Skrzypczyk, dyrektor biura analiz sektora agro w BNP Paribas, na podwyżki cen zbóż może wpłynąć rosnący areał uprawy zbóż na świecie czy dobra kondycja zasiewów pszenicy ozimej. – Hamująco na obniżki działać może spowolnienie eksportu pszenicy z Rosji i ewentualne anomalie pogodowe – mówi Skrzpczyk.

Ceny jaj to dość istotna informacja przed Wielkanocą, która tradycyjnie może wywołać lekkie podwyżki – o blisko 4 proc. wobec cen z lutego, jednak już w czerwcu ceny wrócą na poprzedni poziom.

Mleko tanieje, jednak jest droższe niż przed rokiem. – Spodziewamy się sezonowego spadku cen, a w II poł. 2019 r. rosnąca produkcja może stabilizować ceny mleka, już na poziomie niższym niż przed rokiem. Kluczowe, czy pogoda w Europie będzie sprzyjać budowie zapasu paszy objętościowej – mówi Grzegorz Rykaczewski, ekspert banku Santander.

Andrzej Faliński prezes Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego, b. dyrektor POHiD

Myślę, że handel jest głównym odbiorcą analizy trendów i tendencji cenowych. Wgląd w ceny to podstawowy instrument dla planowania finansowego, wolumenowego czy asortymentowego. Sieci handlowe często z tego korzystają, zwłaszcza w wypadku żywności, bo na polskim rynku jest spora nadprodukcja, a co za tym idzie – duża konkurencja. Sam rolnik niewiele ma do czynienia z handlem wielkopowierzchniowym, ale gdy mówimy o tendencjach cenowych zboża, czyli o cenach mąki, a także mięsa, mleka, tłuszczów, to od razu analizowana jest cała półka towarów pod względem struktury popytowej, dostawców, umów.

Mamy interesujący moment zmiany w trendach cen surowców rolnych. Pierwsze jaskółki bardzo głośno ćwierkają o wzroście cen wieprzowiny, wołowina powoli zapomina o aferze, w cenach odbija się też nadchodząca Wielkanoc.

Koniec dołka

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”
Przemysł spożywczy
Włoska restauracja daje darmowe wino klientom. Warunkiem posiłek bez telefonu
Przemysł spożywczy
Polacy przestaną kupować chiński miód? Mogą na to wpłynąć nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Przemysł spożywczy
FAO: ceny żywności wzrosły w marcu po 7 miesiącach spadku