Szef MON: możliwa wcześniejsza dostawa systemu Patriot

Pierwsze zestawy obrony powietrznej Patriot mogą zostać dostarczone w 2020 r. – wcześniej niż zakłada memorandum z lipca – powiedział w poniedziałek szef MON Antoni Macierewicz. Zaznaczył, że dostosowanie do wymaganego przez Polskę nowego systemu zarządzania polem walki ma się odbyć bez dodatkowych kosztów.

Aktualizacja: 25.09.2017 13:30 Publikacja: 25.09.2017 13:04

System Patriot

System Patriot

Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski

Macierewicz w ubiegłym tygodniu przebywał z wizytą w USA. Szef MON wziął m.in. udział w Forum, które organizowane jest w amerykańskiej stolicy przez Center for European Policy Analysis (CEPA). Spotkał się z ministrem obrony USA Jamesem Mattisem.

Minister poinformował w poniedziałek, że uzyskał zapewnienie o wsparciu amerykańskich władz dla transferu technologii do Polski, których przekazanie zależy od zgód władz i przepisów ustawowych.

Pierwsze zestawy dla Polski byłyby dostarczone w obecnie dostępnej konfiguracji, ale przygotowane – bez dodatkowych kosztów - do integracji z nowym systemem zarządzania polem walki IBCS, który ma zostać wprowadzony w amerykańskich siłach zbrojnych (jego wprowadzenie się opóźnia) i którego chce także strona polska. Polska ma otrzymać IBCS równocześnie z wojskami amerykańskimi.

"Istotnym przedmiotem rozmów była kwestia wsparcia rządu amerykańskiego dla dostarczenia do Polski tych kompetencji , które związane są zwłaszcza z systemem antyrakietowym przygotowywanym na prośbę Polski przez firmę Raytheon" – powiedział Macierewicz dziennikarzom.

"Tam było szereg obszarów, których realizacja zależała nie tyle od tego przedsiębiorstwa, ile od zgody Stanów Zjednoczonych" – zaznaczył szef MON. Dodał, że sekretarz obrony James Mattis zadeklarował, iż rząd USA "zaangażuje się we wsparcie Polski w tym zakresie".

„Rzeczywiście rozmowy prowadzone następnego dnia z korporacją Raytheon otworzyły drogę do zasadniczego przyspieszenia dostaw” – powiedział minister. Zastrzegł, że zależy to jeszcze od wyniku rozmów i tego, czy Polska przyjmie przedstawianą ofertę. Rozmowy, w których wezmą udział przedstawiciele Inspektoratu Uzbrojenia, mają się odbyć w tym tygodniu.

Pierwsze baterie Patriot zostałyby dostarczone w trzy lata od zawarcia umowy tj. w roku 2020. "Nie chciałbym uprzedzać wyniku negocjacji, ale to jest oferta, którą warto bardzo poważnie rozważyć, podobnie jak oferty złożone przez Lockheed Martin dotyczące systemu rakiet HIMARS” - podkreślił minister. Elementy tego drugiego systemu amerykański koncern LM zaoferował Polsce w programie artylerii rakietowej Homar.

"W obu wypadkach potwierdziliśmy, że są wszelkie szanse, by ostateczne decyzje zostały podjęte w tym roku i pierwsze zestawy Patriot były dostarczone w roku 2020, a HIMARS w 2019" - dodał szef MON.

Jak powiedział Macierewicz, "olbrzymią zaletą" nowej oferty związanej z system Patriot jest to, że skraca czas oczekiwania. "Drugą zaletą jest to, że ona w żaden sposób nie zmienia ani czasu, ani ceny dostosowania do tego kształtu, jaki będzie zależeć od dostarczenia IBCS" - powiedział Macierewicz.

Podkreślił, że negocjowana propozycja "nie jest alternatywą dla IBCS, tylko ofertą wcześniejszej możliwości dostarczenia pierwszych zestawów i równocześnie szkolenia polskich żołnierzy w użytkowaniu systemu Patriot". "Polska nic nie będzie musiała dopłacać po wprowadzeniu IBCS" – podkreślił minister.

Potwierdził także, że oferta offsetowa zostanie podzielona na dwa etapy – tak jak dostawy samych zestawów w obecnej i przyszłej konfiguracji.

Szef MON nawiązał do złożonej w lipcu, po rozmowach z prezydentem Donaldem Trumpem w Warszawie zapowiedzi współpracy polskich i amerykańskich jednostek używających broni rakietowych, w tym zestawów Patriot.

Poinformował, że zapadła decyzja o powołaniu grupy roboczej, "która będzie wdrażała decyzje dotyczące integracji tych jednostek i ich przyszłego działania". "To bardzo ważna kwestia dla Polski, bo chodzi o nabycie kompetencji i zdolności, które będą niezbędne przy operowaniu broniami rakietowymi w przyszłości, w tym także systemem Patriot" – powiedział. To – zaznaczył Macierewicz – "skróci okres przygotowań i treningu".

Na początku września amerykańska korporacja Raytheon zapowiedziała przedstawienie we wrześniu oferty offsetu związanego z planowanym zakupem przez Polskę zestawów obrony powietrznej Patriot.

Raytheon zapewnił, że jest gotów do największego transferu technologii, na jaki pozwoli amerykańskie prawo. Transfer ma pozwolić na 50-procentowy udział polskiego przemysłu i objąć np. systemy łączności, podwozia, wyrzutnie i zarządzanie projektem.

Amerykanie zastrzegli, że nie będą mogli przekazać algorytmów, kodów źródłowych ani technologii głowicy naprowadzającej i wieloimpulsowych silników rakietowych zwiększających prędkość pocisku tuż przed uderzeniem w cel.

Zgodnie z memorandum podpisanym na początku lipca rząd USA zgadza się na sprzedaż Polsce baterii obrony powietrznej Patriot w najnowocześniejszej konfiguracji, jakiej mają używać wojska lądowe Stanów Zjednoczonych.

Dostawy miały się zacząć w roku 2022, w pierwszej fazie obejmując cztery jednostki ogniowe (tj. dwie baterie z 12 wyrzutniami) uzbrojone w pociski Lockheed Martin PAC-3 MSE, w późniejszej fazie Polska ma otrzymać baterie uzbrojone także tańsze pociski SkyCeptor opracowywane w kooperacji Izraela i USA oraz radar o polu obserwacji 360 stopni.

Modernizacja obrony powietrznej to jeden z priorytetów wieloletniego planu rozwoju sił zbrojnych. System ma być mobilny i umożliwić obronę wybranych obszarów - ważnych obiektów, zgrupowań wojsk i kontyngentów za granicą. Wisła - system średniego zasięgu zdolny zwalczać rakiety balistyczne - to jedna z części planowanego systemu obrony powietrznej kraju. O wyborze zestawów Patriot do rozmów między rządami Polski i USA koalicja PO-PSL zdecydowała w kwietniu 2015 r. Wg zapowiedzi obecnego kierownictwa MON system wprowadzony w ramach programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła ma kosztować nie więcej niż 30 mld zł.

W połowie września w rozmowie z PAP szef MON wyraził przekonanie, że umowa na dostawę systemu Patriot może zostać podpisana jeszcze w tym roku.

 

Macierewicz w ubiegłym tygodniu przebywał z wizytą w USA. Szef MON wziął m.in. udział w Forum, które organizowane jest w amerykańskiej stolicy przez Center for European Policy Analysis (CEPA). Spotkał się z ministrem obrony USA Jamesem Mattisem.

Minister poinformował w poniedziałek, że uzyskał zapewnienie o wsparciu amerykańskich władz dla transferu technologii do Polski, których przekazanie zależy od zgód władz i przepisów ustawowych.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów