„Donald Trump zagroził, że przeniesie amerykańską infrastrukturę wojskową z Niemiec do Polski, jeżeli Niemcy nie zrobią tego, czego się domaga: nie dadzą więcej pieniędzy na wojsko. To nie jest zaskoczeniem, gdyż ulubionym zajęciem Trumpa jest straszenie cykorów" – pisze Konrad Schuller w komentarzu opublikowanym w niedzielę we „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".
Komentator przypomina, że dwa lata temu Trump groził północnokoreańskiemu dyktatorowi Kim Dzong Unowi zniszczeniem jego kraju, jeśli nie zrezygnuje on z broni atomowej.
Zdaniem Schullera Trump stosuje taktykę zastraszania, którą posługiwał się jeden z jego poprzedników w Białym Domu – Richard Nixon.
Według tej „madman theory" prezydent USA powinien zachowywać się tak, by jego przeciwnicy mieli go za szaleńca. Będą wtedy myśleli, że gdy wpadnie w złość, unicestwi ich, nawet jeśli byłoby to sprzeczne z rozsądkiem – czytamy w „FAS".
Zdaniem Schullera próby szantażu ze strony Trumpa wobec Niemiec pasują jak ulał do tej taktyki, podobnie jak jego groźby wobec Korei Północnej i Iranu. „Północni Koreańczycy i Persowie przejrzeli jednak ten chwyt " – zaznacza niemiecki dziennikarz.