Biden zapowiada, że Chiny zapłacą za łamanie praw człowieka

Chiny zapłacą za łamanie praw człowieka - ostrzegł prezydent USA Joe Biden na antenie CNN, odpowiadając na pytanie o kwestię prześladowań jakim poddawani są Ujgurowie i inni muzułmanie w chińskim Sinciangu.

Aktualizacja: 17.02.2021 06:29 Publikacja: 17.02.2021 05:20

Biden zapowiada, że Chiny zapłacą za łamanie praw człowieka

Foto: AFP

Ujgurowie w Sinciangu mają być poddawani intensywnej sinizacji - wielu z nich trafia do specjalnych obozów, gdzie mają być torturowani. Według niedawnych doniesień BBC kobiety, które trafiają do takich obozów, są gwałcone i poddawane przemocy seksualnej. Chiny zaprzeczają tym oskarżeniom, choć nie kwestionują istnienia obozów określanych jako obozy reedukacyjne. Pekin przekonuje, że rolą obozów jest przeciwdziałanie islamskiemu ekstremizmowi.

- Cóż, będą reperkusje wobec Chin i on (Xi Jinping, prezydent Chin - red.) wie o tym - powiedział Biden, który niedawno rozmawiał telefonicznie z chińskim przywódcą. W czasie rozmowy miał poruszyć temat łamania praw człowieka w Sinciangu.

Biden zapowiedział, że USA pod jego rządami umocnią swoją rolę orędownika praw człowieka. Dodał, że będzie współpracował ze społecznością międzynarodową w celu zmuszenia Chin do przestrzegania tych praw.

- Chiny starają się zostać światowym liderem, ale by uzyskać to miano muszą zyskać zaufanie innych państw - podkreślił Biden.

- Tak długo, jak będą angażować się działania stojące w sprzeczności z podstawowymi prawami człowieka, będzie im trudno to osiągnąć - dodał.

Ujgurowie w Sinciangu mają być poddawani intensywnej sinizacji - wielu z nich trafia do specjalnych obozów, gdzie mają być torturowani. Według niedawnych doniesień BBC kobiety, które trafiają do takich obozów, są gwałcone i poddawane przemocy seksualnej. Chiny zaprzeczają tym oskarżeniom, choć nie kwestionują istnienia obozów określanych jako obozy reedukacyjne. Pekin przekonuje, że rolą obozów jest przeciwdziałanie islamskiemu ekstremizmowi.

- Cóż, będą reperkusje wobec Chin i on (Xi Jinping, prezydent Chin - red.) wie o tym - powiedział Biden, który niedawno rozmawiał telefonicznie z chińskim przywódcą. W czasie rozmowy miał poruszyć temat łamania praw człowieka w Sinciangu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia