Diosdado Cabello, przewodniczący powołanej przez Maduro Konstytuanty, która zastąpiła zdominowany przez opozycję parlament (Zgromadzenie Narodowe), miał w ubiegłym miesiącu spotkać się w Caracas z osobą pozostającą w bliskim kontakcie z administracją prezydenta Donalda Trumpa - twierdzi w rozmowie z AP przedstawiciel amerykańskiej administracji. Obecnie mają trwać prace nad przygotowaniem drugiego spotkania.
Informator AP nie podaje personaliów pośrednika ani szczegółów jego spotkania z Cabello. Zaznacza, że wypowiada się anonimowo, ponieważ rozmowy nadal znajdują się w przedwstępnej fazie. Nie jest jasne, czy rozmowy toczą się za zgodą Nicolasa Maduro.
56-letni Cabello uważany jest za osobę numer dwa w Wenezueli, choć w ostatnim czasie jego wpływy w Wenezueli miały osłabnąć. USA oskarżają Cabello o korupcję, udział w przemycie narkotyków, a nawet grożenie śmiercią urzędującemu senatorowi USA.
Rozmówca AP zapewnia, że administracja Trumpa nie zamierza wspierać Cabello, ani pomagać mu w zastąpieniu Maduro. Celem USA ma być zwiększenie presji na reżim poprzez zaognienie wewnętrznej walki, jaka - według USA - ma toczyć się między przedstawicielami wenezuelskiego reżimu.
Podobne kontakty mają być utrzymywane z innymi przedstawicielami wenezuelskiego reżimu - USA mają monitorować, co musiałoby się stać, aby przedstawiciele władz Wenezueli zdradzili Maduro i poparli plan przemian w kraju.