Reklama
Rozwiń
Reklama

Zbigniew Ziobro składa kasacje od wyroków z lat 50-tych

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kasacje w sprawie dwóch mężczyzn skazanych w latach 50–tych za rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, mogących wyrządzić istotną szkodę interesom Polski Ludowej - informuje Prokuratura Krajowa.

Aktualizacja: 27.11.2020 14:43 Publikacja: 27.11.2020 11:02

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

mat

Zaskarżone wyroki dotyczyły byłych pracowników Zakładów Wytwórczych Przyrządów Pomiarowych we Włochach, zamieszkujących w bursach technikum mechanicznego. Mężczyznom zarzucono, że w latach 1951-1952 wysłuchiwali wrogich audycji radiowych tj. „Głosu Ameryki", „BBC" oraz „Wolnej Europy", a następnie powtarzali i omawiali ze swoimi kolegami na terenie bursy zasłyszane stamtąd wiadomości o krajach demokracji ludowej, o Związku Radzieckim i Polsce.

Obaj mężczyźni zostali oskarżeni o dopuszczenie się czynu z art. 22 małego kodeksu karnego polegającego na rozpowszechnianiu fałszywych wiadomości mogących wyrządzić istotną szkodę interesom Polski Ludowej, dotyczące między innymi rzekomego wywożenia żywności do Z.S.R.R., rzekomej niesuwerenności Państwa Polskiego, czy zbrodni katyńskiej.

Sąd Wojewódzki dla m.st. Warszawy, wyrokiem z dnia 10 lutego 1953 roku uznał obu mężczyzn za winnych zarzucanych im czynów i skazał ich na kary 1 roku i 6 miesięcy więzienia, które na mocy art. 4 ustawy o amnestii złagodził do 9 miesięcy więzienia.

Jeden ze skazanych nie odwołał się od zapadłego wyroku, który się uprawomocnił w I instancji. Natomiast drugi z mężczyzn wniósł skuteczną rewizję. Po ponownym rozpoznaniu jego sprawy Sąd Wojewódzki wyrokiem z dnia 7 stycznia 1954 roku uznał go za winnego popełnienia czynu z art. 22 małego kodeksu karnego i skazał go na karę 1 roku 4 miesięcy więzienia, którą na mocy art. 4 ustawy o amnestii złagodził do 8 miesięcy więzienia. Od wyroku wniesiona została rewizja. Po jej rozpoznaniu, wyrokiem z dnia 27 kwietnia 1954 roku Sąd Najwyższy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Prokurator Generalny wniósł do Sądu Najwyższego o uchylenie wyroków w całości i uniewinnienie mężczyzn od popełnienia zarzucanych im czynów. W kasacjach wskazano, że wyroki są niesłuszne.

Reklama
Reklama

Prokuratura Krajowa przypomina, że art. 22 m.k.k., tj. dekretu z 13 czerwca 1946 roku o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy państwa penalizował zachowanie polegające na publicznym rozpowszechnianiu fałszywych wiadomości, mogących wyrządzić istotną szkodę interesom Państwa Polskiego, bądź obniżyć powagę jego naczelnych organów.

Zdaniem Prokuratora Generalnego zachowanie obu mężczyzn stanowiło wyraz korzystania z prawa do swobodnej wypowiedzi poglądów, w tym zapatrywań na ówczesną rzeczywistość społeczno-gospodarczą Polski i istniejących w tym zakresie relacji ze Związkiem Radzieckim.

- Samo przyjęcie, iż zasłyszane przez oskarżonych wiadomości pochodziły z „imperialistycznych" rozgłośni radiowych, nie uprawnia do dokonania – jak to uczynił sąd – ustaleń, iż treści te są fałszywe, jak i w konsekwencji przypisania oskarżonym winy umyślnej - wskazano.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama