Sceptycznie do tego pomysłu podchodzi mecenas Marta Lech, która gościła we wtorkowym programie #RZECZoPRAWIE. Adwokat zwróciła uwagę, że już dzisiaj możliwe jest orzeczenie kary w systemie dozoru elektronicznego w stosunku do osób unikających płacenia alimentów, skazanych na karę pozbawienia wolności do 1 roku. – Czy rok pobytu w domu z. tzw. obrączką zmobilizuje do podjęcia pracy i płacenia alimentów? Moim zdaniem, nie – przekonywała mecenas.

W opinii Marty Lech trzeba przede wszystkim wprowadzić zmiany w sposobie orzekania alimentów. - Obecnie możliwości zarobkowe przyjmowane przez sądy są często oderwane od rzeczywistości – tłumaczyła. Adwokat postulowała też połączenie spraw o alimenty ze sprawami o ustanowienie kontaktów między rodzicami a dziećmi. - Te dwie sprawy na siebie rzutują – uzasadniała.

Na koniec mec. Lech stwierdziła, iż pomysł o odbywaniu kary przez alimenciarzy z elektroniczną bransoletą to temat zastępczy od innych zmian. - Mam tu na myśli reformę w samych sądach – powiedziała.