Szlachta i Kurzępa zastąpią Ewę Leniart oraz Władysława Dajczaka. Premier Mateusz Morawiecki powołał tę dwójkę na stanowiska wojewodów - odpowiednio województwa podkarpackiego i lubuskiego. 

Leniart i Dajczak zostali zgodnie z przepisami zastąpieni w parlamentarnych ławach przez osoby, które w danym okręgu na danej liście wyborczej uzyskały kolejny najwyższy wynik. Leniart miała czwarty wynik w okręgu nr 23 (Rzeszów). Szlachta, który ją zastąpi, uzyskał 11. rezultat, a do Sejmu dostało się stamtąd 10 posłów PiS.

Podobnie Dajczak zebrał drugie największe poparcie, jeśli chodzi o listę PiS, w okręgu nr 8 (Zielona Góra). Tam jego ugrupowanie wywalczyło jednak tylko cztery mandaty. Kurzępa miał natomiast piąty wynik. Poparło go ponad trzy razy mniej wyborców niż nowego lubuskiego wojewodę.

Zarówno Kurzępa, jak i Szlachta, nie będą posłami po raz pierwszy. Ten drugi, na przełomie wieków prezydent Rzeszowa, zasiada w ławach poselskich od 2005 roku. Kurzępa był posłem w poprzedniej kadencji.

Zgodnie z prawem posłom kończącym kadencję przysługuje odprawa. Szlachta i Kurzępa choć nie byli posłami tylko przez dwa miesiące, otrzymają po 24 tys. zł brutto odprawy.