Czarnecki: Wygrałem w sądzie z KE. Kierwiński: Sukces Koalicji w sądzie

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki poinformował na Twitterze, że wygrał apelację w procesie toczonym w trybie wyborczym przeciwko Koalicji Europejskiej za publikację billboardów z jego wizerunkiem. "Nie będzie przeprosin i sprostowania" - odpowiedział Marcin Kierwiński z PO, zdaniem którego proces zakończył się sukcesem Koalicji.

Aktualizacja: 10.05.2019 16:18 Publikacja: 10.05.2019 16:06

Czarnecki: Wygrałem w sądzie z KE. Kierwiński: Sukces Koalicji w sądzie

Foto: EP/ Christian CREUTZ

W procesie chodziło o billboardy Koalicji Europejskiej, na których do wizerunku Czarneckiego dołączony był podpis "Uwaga! Ucieka do Brukseli!". Podobne billboardy KE dotyczyły także innych polityków PiS, w ramach ogólnopolskiej kampanii "akcja ewakuacja".

We wtorek Czarnecki wygrał w pierwszej instancji. Europoseł informował wówczas, że przeprosiny mają mieć również formę billboardów, ale Koalicja Europejska ma 24 godziny na odwołanie. Skorzystała z tego prawa.

"Znowu wygrana w sądzie! Po raz drugi wygrałem z KE - pierwszy raz w Sądzie Okręgowym, a teraz w Apelacyjnym. Sąd zakazał KE rozpowszechniania o mnie nieprawdziwej informacji "Uwaga! Ucieka do Brukseli"!!!" - cieszył się na Twitterze Czarnecki, który w Parlamencie Europejskim zasiada od 2004 roku.

"To orzeczenie pokazuje, że nie warto kłamać w kampanii wyborczej Koalicjo Europejska!" - dodał europoseł PiS.

Inaczej sprawę przedstawił Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej. "Sukces Koalicji Europejskiej w Sądzie II instancji!! Nie będzie przeprosin i sprostowania wobec Pana Ryszarda Czarneckiego za informacje zawarte na billboardach" - napisał na Twitterze. Nie zaprzeczył przy tym, że "sąd zakazał KE rozpowszechniania" billboardów, ale akcja billboardowa KE z podobiznami polityków PiS zakończyła się 1 maja.

Czarnecki jest "dwójką" na liście PiS w okręgu warszawskim w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

W procesie chodziło o billboardy Koalicji Europejskiej, na których do wizerunku Czarneckiego dołączony był podpis "Uwaga! Ucieka do Brukseli!". Podobne billboardy KE dotyczyły także innych polityków PiS, w ramach ogólnopolskiej kampanii "akcja ewakuacja".

We wtorek Czarnecki wygrał w pierwszej instancji. Europoseł informował wówczas, że przeprosiny mają mieć również formę billboardów, ale Koalicja Europejska ma 24 godziny na odwołanie. Skorzystała z tego prawa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS