Były eurodeputowany z ramienia PO powiedział, że nie podobały mu się słowa Donalda Tuska. - Zamiast uczcić Konstytucję 3 Maja, chwycił się pretekstu, że i tu konstytucja, i to konstytucja. I atak na rząd przypuścił. Nie wypada psuć święta 3 Maja, wielkiego święta Polski - powiedział w rozmowie z RMF FM.
Czytaj także:
Jarosław Wałęsa: Tusk? Początki mizerne. Teraz - rewelacja
Rafał Trzaskowski: Powrót Tuska? Dwa miesiące euforii. Potem krytyka
Polityk odniósł się również do słowa Leszka Jażdżewskiego, który wystąpił na UW przed Tuskiem. -Stara metoda, od zawsze, Donalda Tuska. Robić coś cudzymi rękoma i mówić coś cudzymi ustami, czyli było to intencjonalne, ale tak, żeby nie można było się formalnie przyczepić. Moim zdaniem odpowiedzialność jego za to wystąpienie Jażdżewskiego... Odpowiedzialność spada na niego - ocenił.