Portal przywołuje raport Komendy Głównej Policji za 2017 rok, z którego wynika, że dwie główne przyczyny wypadków na autostradach to „nadmierna prędkość" i „niezachowanie odległości między pojazdami". Jazda z nadmierną prędkością w 2017 r. była przyczyną 165 wypadków, w których życie straciło 16 osób, a rannymi zostały 243 osoby. Przez jazdę zbyt blisko poprzedzającego samochodu w ubiegłym roku doszło do 112 wypadków, w których zginęło 11 osób, a 184 zostały ranne.

Portal brd24.pl zwraca uwagę, że policja może dziś ścigać kierowców, którzy po autostradach i ekspresówkach jeżdżą zbyt szybko, natomiast ukarać za niezachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego auta można dopiero po fakcie – czyli po kolizji lub wypadku w wyniku najechania na poprzedni samochód.

Teraz ma się to zmienić. Jak ustalił portal w nowym programie realizacyjnym na lata 2018-2019 Krajowej Rady BRD (działa przy resorcie infrastruktury) zaplanowano wprowadzenie do polskiego prawa obowiązku zachowania odpowiednich odstępów między pojazdami. - Resort zamierza najpierw przeanalizować warunki i zasady implementacji takiego przepisu w polskim prawie. I w 2019 r. przedstawi propozycje zmian legislacyjnych – czytamy.