Policz, ile może ci dać PPK

Większość pracowników ciągle jeszcze stoi przed wyborem: przystąpić do PPK czy zrezygnować z udziału w tym programie. Większość ekspertów finansowych zachęca do przystąpienia. Pomóc w podjęciu decyzji może kalkulator PPK.

Publikacja: 04.12.2019 21:00

Policz, ile może ci dać PPK

– Oszczędzanie w PPK to inwestycja o takiej stopie zwrotu, którą trudno znaleźć wśród innych produktów finansowych dostępnych na rynku – mówią eksperci. – Dzieje się tak dlatego, że do kwot odkładanych przez pracownika dokładają się pracodawcy i budżet państwa – tłumaczą.

Dzięki kalkulatorowi dostępnemu na stronach portalu MojePPK.pl każdy może policzyć, jakie oszczędności da mu przystąpienie do tego programu pracowniczych planów kapitałowych.

Jak działa kalkulator

Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej kalkulatorowi. Na portalu MojePPK.pl dostępna jest już druga, rozbudowana, jego wersja. Kalkulator jest oczywiście anonimowy. Na początku pyta o wiek osoby przystępującej do PPK i jej miesięczne wynagrodzenie brutto. Zakłada, że podstawowa miesięczna wpłata pracownika do PPK to 2 proc. jego miesięcznego wynagrodzenia brutto, a pracodawca dokłada do tego 1,5 proc. wynagrodzenia. Jeśli faktyczne składki są wyższe, można to uwzględnić w wyliczeniu. Maksymalna składka pracownika to 4 proc. jego pensji brutto. Tyle samo może maksymalnie dołożyć mu pracodawca. Dalej kalkulator pyta o wiek, w którym pracownik będzie chciał wypłacić z PPK swoje oszczędności. Przyjmuje, że będzie to 60 lat – to minimalna granica narzucona przepisami. Można ją podnieść. W następnym kroku jest pytanie o formę wypłaty zgromadzonego kapitału.

Strategie wypłaty oszczędności

Od tego, jaką formę wypłaty swoich oszczędności wybierze pracownik, zależy to, ile pieniędzy będzie otrzymywał z PPK. Do wyboru jest kilka strategii wypłat. Można więc jednorazowo wypłacić z PPK 25 proc. zgromadzonego kapitału, resztę zaś rozłożyć na dziesięć lat. To najszybsze wypłaty, przy których unika się zapłaty podatku Belki od zgromadzonych oszczędności.

Inna możliwość to jednorazowa wypłata 25 proc. oszczędności przy rozłożeniu pozostałej kwoty nie na 10, lecz na 20, 30 czy 40 lat. Co ważne, jeśli właściciel kapitału zgromadzonego w PPK umrze przed terminem wypłaty całej zgromadzonej kwoty, to pozostałą sumę odziedziczą jego spadkobiercy. W takim wariancie kapitał w PPK będzie stanowił coś na kształt renty dożywotniej. Co ważne, kapitał oczekujący na wypłatę ratalną będzie cały czas pracował i rósł.

Są też inne możliwości wypłat. Można więc całość oszczędności rozłożyć na raty – na 10, 15, 20 czy 30 lat.

Można też całość wypłacić od razu, jednak w tym ostatnim przypadku niestety nie unikniemy konieczności zapłaty podatku Belki.

Ostrożne założenia

Do budowy kalkulatora jego twórcy z Polskiego Funduszu Rozwoju przyjęli konserwatywne założenia. Założyli więc, że roczna stopa zwrotu z inwestycji w okresie oszczędzania wyniesie 3,5 proc. Prognozowana roczna stopa w okresie wypłat to 2,75 proc., zaś prognozowany roczny wzrost wynagrodzenia i dopłaty rocznej to 2,8 proc. – Nasz kalkulator to poważne narzędzie, oparte na realnych wskaźnikach – tłumaczy PFR. – Nie obiecujemy gruszek na wierzbie – dodaje.

W kalkulatorze warto przeliczyć sobie kilka wariantów uczestnictwa w PPK. Łatwo wtedy zauważyć, że wysokość zgromadzonego kapitału zależeć będzie nie tylko od wysokości zarobków, lecz także poziomu odkładanych składek. Im więcej odłożymy, tym więcej będziemy mieli. Mogą to wykorzystać pracodawcy, oferując ze swej strony pracownikom wyższe składki. Choćby 3 proc. albo 4 zamiast podstawowej składki w wysokości 1,5 proc. Taka wyższa składka może stanowić coś na kształt bonusu pozapłacowego, który pozwoli przyciągnąć bądź utrzymać szczególnie cennych pracowników.

Kalkulator dowodzi też tego, jak ważny jest okres oszczędzania. Im dłuższy, tym oczywiście zgromadzony kapitał jest wyższy. Kalkulator pokazuje, co stałoby się z naszymi oszczędnościami, gdybyśmy zdecydowali się oszczędzać o dwa czy pięć lat dłużej ponad założony wiek 60 lat. Zgromadzony kapitał szybko w takim przypadku rośnie.

Oszczędzanie na miarę

Kalkulator pozwala też podejść do problemu gromadzenia oszczędności niejako „od tyłu". Można więc określić, jaką kwotę z PPK chciałoby się mieć co miesiąc do dyspozycji po zakończeniu oszczędzania. Po podaniu wieku w momencie przystąpienia do programu oraz wysokości wynagrodzenia brutto dowiadujemy się, jaki procent wynagrodzenia musimy wraz z częścią, jaką dopłaca pracodawca, odkładać co miesiąc. No i do jakiego wieku musimy oszczędzać. Jeśli nasze oczekiwania co do wysokości wypłat będą bardzo wysokie, może się okazać, że aby je otrzymać, musielibyśmy pracować na przykład do 70. albo 75. roku życia. Kalkulator weryfikuje więc w tym przypadku nazbyt rozbudzone oczekiwania.

Coś dla pracodawców

W portalu MojePPK.pl można też znaleźć kalkulator, który pozwala pracodawcy wyliczyć, ile będzie go kosztowało opłacanie składek za pracowników. To proste narzędzie, dzięki któremu może on się zorientować, ile będzie musiał dołożyć do oszczędności pracownika w wariancie podstawowym (składka 1,5 proc.), ale też w wariantach rozszerzonych (składka maksymalnie do 4 proc.).

Opinie dla „Rzeczpospolitej"

Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju

Już od stycznia 2020 roku kolejne firmy, tym razem liczące co najmniej 50 zatrudnionych, będą przystępować do programu PPK. Kolejne rzesze pracowników staną przed wyborem: wpłacać tam swoje pieniądze, otrzymując dopłaty od firmy i państwa, a na stare lata mieć dodatkowy zastrzyk gotówki, czy zrezygnować. W tej decyzji pomoże na pewno udostępniony przez wdrażający program Polski Fundusz Rozwoju kalkulator PPK.

Jest dostępny na oficjalnej stronie programu mojePPK.pl, a do tej pory skorzystało z niego prawie 800 tys. osób.

Aby policzyć nasze przyszłe świadczenie w kalkulatorze, podajemy obowiązkowo tylko dwie dane: wiek i wysokość pensji. Jeśli wpiszemy np. dla 25-latka pensję w wysokości 3500 zł, wychodzi nam, że może on liczyć w wieku 60 lat na zgromadzenie kapitału w wysokości 169,4 tys. zł.

Co bardzo istotne, kalkulator podaje nam od razu, ile odłożyłby nasz 25-latek, gdyby oszczędzał poza PPK. Tu wynik jest już dużo skromniejszy: 48,9 tys. zł. Dzieje się tak dlatego, że gdy wejdzie on do PPK, to do odłożonych przez niego blisko 50 tys. zł prawe 37 tys. dołoży firma, 8,6 tys. dorzuci jeszcze państwo.

Dodatkowo nasz młody pracownik może liczyć na zyski z inwestowanego kapitału oraz wzrost pensji w miarę rozwoju zawodowego, co w efekcie przełoży się na docelowe prawie 170 tys. zł zebranego kapitału. Co ważne, te wartości podawane są w obecnej wartości pieniądza, sami możemy też zmienić założenia dotyczące oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji czy wzrostu płacy.

Kalkulator daje też wiele innych możliwości. Możemy sprawdzić, na ile pieniędzy możemy liczyć, jeśli zdecydujemy się oszczędzać dłużej niż do 60. roku życia. Osobne zakładki pozwalają oszacować, ile procent pensji muszę dołożyć (lub mój pracodawca) do obowiązkowej składki, by w określonym wieku mieć oczekiwane świadczenie. Możemy też policzyć, do jakiego wieku musimy oszczędzać, by otrzymać określoną kwotę.

To bardzo proste i intuicyjne narzędzie, dające realny obraz tego, na co możemy, a na co nie możemy liczyć, przystępując do PPK. To dobra podstawa do podjęcia przemyślanej decyzji o dodatkowym oszczędzaniu na stare lata.

Zbigniew Wójtowicz, prezes Investors TFI

Pracownicze plany kapitałowe mają zapewnić uczestnikom dodatkowe pieniądze w okresie po zakończeniu kariery zawodowej. Praktycznie z wszystkich prognoz wynika, że emerytura jedynie z systemu publicznego będzie oznaczała drastyczny spadek dochodów. Tak więc zdecydowanie warto oszczędzać w PPK, pamiętając przy tym, że plany są tylko jednym z elementów zabezpieczenia naszych dochodów w przyszłości.

Przy długoterminowym systematycznym oszczędzaniu, a tym są właśnie pracownicze plany kapitałowe, zasada działania procentu składanego powoduje, że systematyczne comiesięczne odkładanie nawet niewielkiej kwoty przekłada się na poważny kapitał zgromadzony po latach. Przykładowo, jeśli na nieoprocentowany rachunek oszczędzającego co miesiąc wpływa 100 zł, to po 40 latach zgromadzi on 48 tys. zł. Przy założeniu, że średnioroczny zysk osiągany z inwestycji wynosi 3 proc., oszczędności rosną już do niemal 93 tys. zł. Jeśli natomiast średnioroczna stopa zwrotu sięgnie 5 proc., to wartość zgromadzonych środków przekracza już 153 tys. zł. Oszczędzając w PPK, otrzymujemy dodatkowo dopłaty pracodawcy i państwa. Dzięki temu kwota zgromadzona po 40 latach rośnie do ponad 180 tys. przy założeniu 3-procentowej średniorocznej stopy zwrotu i do 300 tys. zł przy założeniu 5-procentowego zysku średniorocznie.

Dlatego warto oszczędzać w PPK, a z punktu widzenia uczestników planów długoterminowa efektywność instytucji zarządzającej jest w praktyce najważniejszym czynnikiem, który wpłynie na to, czy oszczędzanie w PPK okaże się sukcesem.

– Oszczędzanie w PPK to inwestycja o takiej stopie zwrotu, którą trudno znaleźć wśród innych produktów finansowych dostępnych na rynku – mówią eksperci. – Dzieje się tak dlatego, że do kwot odkładanych przez pracownika dokładają się pracodawcy i budżet państwa – tłumaczą.

Dzięki kalkulatorowi dostępnemu na stronach portalu MojePPK.pl każdy może policzyć, jakie oszczędności da mu przystąpienie do tego programu pracowniczych planów kapitałowych.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika
Materiał partnera
Handel z drugiej ręki napędza e-commerce
Materiał partnera
TOGETAIR 2024: drogi do ocalenia Ziemi