Reklama

Warszawa po powstaniu: Ludzie z umarłego miasta

Po upadku powstania Warszawa opustoszała. Nie do końca jednak. Wśród gruzów zrujnowanych kamienic kryła się garstka zdesperowanych ludzi – warszawscy robinsonowie.

Publikacja: 30.07.2019 00:01

Samotny warszawski robinson w ruinach Warszawy. Kadr z filmu "Pianista" (2002 r.) opowiadającego o l

Samotny warszawski robinson w ruinach Warszawy. Kadr z filmu "Pianista" (2002 r.) opowiadającego o losach Władysława Szpilmana.

Foto: materiały prasowe

W związku z przypadającą 1 sierpnia 75. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego przypominamy tekst, który ukazał się w "Rzecz o historii" w 2017 roku.

Motywacje mieli bardzo różne. Czasami podejmowali świadomą i przemyślaną decyzję poprzedzoną odpowiednimi przygotowaniami. Tak było przede wszystkim w wypadku Żydów, którzy zdawali sobie sprawę, że jeżeli wpadną w łapy hitlerowskich oprawców, czeka ich niechybna śmierć, i dlatego jeszcze przed ustaniem walk budowali ukryte schrony. Wielu warszawiaków nie chciało porzucać swego dobytku, licząc na to, że lada dzień wkroczą Rosjanie. Niektórzy powstańcy nie dowierzali niemieckim zapewnieniom o traktowaniu jeńców zgodnie z konwencją genewską i także woleli się ukryć. O losie części robinsonów zdecydował przypadek. W kilku zasypanych piwnicach pozostali ciężko ranni powstańcy i cywile, których Niemcy po prostu nie zauważyli lub uznali za zmarłych. Inni cudem przeżyli jedną z niezliczonych egzekucji przeprowadzanych przez Niemców przez cały okres powstania i kiedy już znaleźli względnie bezpieczną kryjówkę, nie zamierzali jej z własnej woli opuszczać, obawiając się, że ponownie trafią pod lufy oprawców z SS lub Wehrmachtu. W płonącym mieście pozostała także niewielka grupka osób, które wcale się nie ukrywały – to groza wojny i utrata bliskich spowodowały, że postradali zmysły i zarządzenia niemieckie nakazujące opuszczenie miasta były im całkowicie obojętne.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama