Nie jestem zwolennikiem CV, które są nadmiernie rozbudowane pod względem graficznym (wyjątkiem są tzw. kreatywni, czyli osoby z agencji reklamowych itp.). Po pierwsze wszelkie rysunki czy też zdjęcia odciągają uwagę od treści, a po drugie jest to pierwszy sygnał dla rekrutera, że taka osoba nie ma nic mądrego do napisania i próbuje wyglądem zakryć to złe wrażenie. Kluczowe są za to inne kwestie, takie jak utrzymanie dokumentu w doskonałym porządku pod względem typograficznym czy też ujednolicenie użytych czcionek, aby nie powodować zbytniego chaosu.