Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.10.2019 11:25 Publikacja: 20.10.2019 00:01
dr Cezary Żechowski
Foto: archiwum prywatne
„Polityczna schizofrenia", „festiwal paranoi", „autyzm PiS", „histeria opozycji" – to tylko niektóre pojęcia z dziedziny psychiatrii, które są obecne w debacie publicznej, nie brakowało ich także w gorącym okresie kampanii wyborczej. Jak pan – psychiatra i psychoterapeuta – reaguje, gdy słyszy takie sformułowania z ust polityków lub publicystów?
Skóra mi wtedy cierpnie na plecach. Mam wrażenie, że dzieje się coś bardzo niedobrego i że terminy, które powinny być zarezerwowane wyłącznie dla procedur związanych z leczeniem czy terapią, są wykorzystywane, by kogoś obrazić. Myślę, że takie medyczne „etykietowanie" w publicznej debacie można podzielić na trzy poziomy. Pierwszy z nich jest dyscyplinowaniem członków własnej grupy: jeżeli nie będziesz postępował po mojej myśli, to czeka cię taka, a nie inna etykietka. Drugi poziom dotyczy działań wykluczających – kiedy próbujemy za pomocą takich „diagnoz" zdyskredytować i wykluczyć kogoś z dyskursu, współuczestnictwa, wspólnoty. Wreszcie trzeci obszar – najbardziej groźny – to taki, który staje się groźbą użycia przemocy i dotyka niemal eksterminacji.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Coraz bliżej zapowiadanej rekonstrukcji rządu. Ale z naszych ustaleń wynika, że w rządzie i samej Platformie Oby...
Sławomir Mentzen znów będzie pił piwo, tym razem z politykami i to przez całe lato. Nie ze wszystkimi jednak, bo...
Decyzja Andrzeja Dudy o ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza to gest podważający autorytet państwa i wspierający prze...
„Czas na jednoznaczną, zdecydowaną reakcję służb. Dość kłamstw godzących w dobre imię Polski!” - napisał w media...
Polska nauka zasługuje na osobny, mocny „silnik”. Własne ministerstwo będzie tego gwarancją – mówi „Rzeczpospoli...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas