Poinformował o tym łotewski minister obrony Raimonds Bergmanis. „Obecnie szczegóły nie są jeszcze znane. Trwają konsultacje z sąsiednimi krajami, w których również zostanie zmagazynowany (amerykański) sprzęt) na przykład z Litwą i Estonią" – powiedział minister po spotkaniu z prezydentem Łotwy Raimondsem Vejonisem.

W czasie wizyty na Łotwie pod koniec czerwca amerykański sekretarz obrony Ashton Carter poinformował, że USA zamierzają rozmieścić swój ciężki sprzęt wojskowy na terytorium sojuszników z NATO nad Bałtykiem. Pierwsi żołnierze amerykańscy dotarli jednak na Łotwę już w kwietniu 2014 roku. Jesienią tego samego roku do Rygi przyjechały pierwsze amerykańskie czołgi i wozy piechoty.

Jednocześnie minister Bergmanis poinformował w piątek, że nie zapadła jeszcze decyzja o ewentualnym zakupieniu amerykańskich, ręcznych rakiet przeciwlotniczych „Stinger". Wcześniej o rozmowach na temat kupna rakiet informował dowódca łotewskich sił zbrojnych Raimonds Graube.

Na pewno natomiast Łotwa zakupi 123 brytyjskich wozów bojowych za 48,1 mln euro. Minister Bergmanis powiedział, że ma nadzieję iż pierwsze z nich pojawią się już 18 listopada, na paradzie z okazji rocznicy łotewskiej niepodległości.