SNP obiecuje referendum ws. niepodleglości Szkocji do 2023 r.

Rządząca w Szkocji Szkocka Partia Narodowa zapowiedziała, że do końca 2023 roku zorganizuje referendum ws. niepodległości Szkocji, które może doprowadzić do zerwania trwającej od 314 lat unii łączącej Anglię i Szkocję i rozpadu Wielkiej Brytanii - informuje Reuters.

Aktualizacja: 16.04.2021 06:38 Publikacja: 16.04.2021 04:33

SNP obiecuje referendum ws. niepodleglości Szkocji do 2023 r.

Foto: AFP

W referendum ws. niepodległości, które miało miejsce w 2014 roku, za niepodległością opowiedziało się 44,7 proc. głosujących. Jednak ostatnie sondaże wskazują, że obecnie większość stanowią zwolennicy niepodległości - do wzrostu nastrojów niepodległościowych w Szkocji doszło po brexicie. W referendum ws. brexitu większość mieszkańców Szkocji głosowało za pozostaniem w Unii Europejskiej.

Teraz Szkocka Partia Narodowa i pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon domagają się kolejnego referendum, do którego chcą doprowadzić jeśli SNP wygra rozpisane na 6 maja wybory do szkockiego parlamentu.

Możliwość rozpisania takiego referendum wyklucza premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson.

"Uważamy, że mieszkańcy Szkocji powinni mieć możliwość wyrażenia zdania w referendum po zakończeniu kryzysu związanego z COVID-19, które pozwoli zdecydować czy Szkocja powinna być niepodległym krajem" - głosi manifest SNP opublikowany w czwartek.

"Intencją SNP jest rozpisanie referendum w pierwszej połowie pięcioletniej kadencji" - czytamy w manifeście. Dokładna data referendum ma być "określona przez demokratycznie wybrany parlament".

SNP zapowiada, że jeśli zdobędzie większość w szkockim parlamencie, przeprowadzi przez niego ustawę ws. referendum, w którym Szkoci mieliby odpowiedzieć na pytanie "Czy Szkocja powinna być niepodległym krajem?".

"Nie może być żadnych moralnych ani demokratycznych usprawiedliwień dla Borisa Johnsona ani żadnego rządu w Westminsterze dla stosowania obstrukcji wobec prawa mieszkańców Szkocji do decydowania o swojej przyszłości" - głosi manifest SNP.

Obecnie SNP dysponuje 61 głosami w 129-osobowym parlamencie.

Szkocja i Anglia są połączone unią personalną od 1603 roku a unią realną od 1707 roku - czyli roku stworzenia Królestwa Wielkiej Brytanii.

W referendum ws. niepodległości, które miało miejsce w 2014 roku, za niepodległością opowiedziało się 44,7 proc. głosujących. Jednak ostatnie sondaże wskazują, że obecnie większość stanowią zwolennicy niepodległości - do wzrostu nastrojów niepodległościowych w Szkocji doszło po brexicie. W referendum ws. brexitu większość mieszkańców Szkocji głosowało za pozostaniem w Unii Europejskiej.

Teraz Szkocka Partia Narodowa i pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon domagają się kolejnego referendum, do którego chcą doprowadzić jeśli SNP wygra rozpisane na 6 maja wybory do szkockiego parlamentu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"