Europoseł Adam Bielan został zapytany w Radiu Plus, czy działał na zlecenie Jarosława Kaczyńskiego, kwestionując przywództwo Jarosława Gowina w Porozumieniu. - To absurdalne. Agresja werbalna inwektywy, przysłaniają słabość - stwierdził. - Rozmawiam z Jarosławem Kaczyńskim często, jest liderem Zjednoczonej Prawicy, a mnie zależy na stabilizacji ZP (…) Myślę, że tego rodzaju sytuacja w PiS, przegapienia kadencji prezesa o trzy lata, nie mogłaby się wydarzyć - ocenił. - To jest bardziej dyplomatyczna odpowiedź, co sądzi Jarosław Kaczyński na temat tej sytuacji (…) Proszę zobaczyć, jaka jest niekonsekwencja argumentacji asystentów pana Jarosława Gowina w mediach. Mówią: Adam Bielan wraz z grupą swoich współpracowników rozbija partię na zlecenie PiS, a później biegną na Nowogrodzką i mówią: Jarosławie Kaczyński, interweniuj w Porozumieniu, zrób porządek, ponieważ my sobie nie dajemy rady (…) - dodał.