Fogiel: Nikt nie przedłuża obostrzeń z powodu widzimisię

- Gdyby to zależało wyłącznie od woli rządzących, to wszystko byłoby otwarte. Tylko problem polega na tym, że towarzyszy nam od kilku miesięcy pandemia i nasze decyzje muszą być odpowiedzialne - powiedział wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, odnosząc się w Polsat News to protestów zamkniętych przez rząd branż.

Aktualizacja: 12.01.2021 08:21 Publikacja: 12.01.2021 07:52

Fogiel: Nikt nie przedłuża obostrzeń z powodu widzimisię

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W poniedziałek w związku z epidemią koronawirusa rząd Mateusza Morawieckiego przedłużył ograniczenia praw obywatelskich i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej do 31 stycznia.

W Polsce pojawiają się przypadki otwierania przez przedsiębiorców zamkniętej decyzjami władz działalności. Takich spraw może być coraz więcej, m.in. w związku z akcją "Góralskie veto", którą w grudniu zainicjował Sebastian Pitoń, architekt z Kościeliska. Według niego obecna polityka rządu w walce z epidemią nie tyle chroni przed koronawirusem, ile niszczy prywatną własność, w tym zwłaszcza małe i średnie firmy.

Dowiedz się więcej: Rośnie desperacja firm. Biznes buntuje się przeciw władzy

O sprawę w Polsat News pytany był wicerzecznik PiS poseł Radosław Fogiel. - Jeśli chodzi o branże, które czekają na otwarcie swojej działalności - powiem tak: my również czekamy - oświadczył.

- Jedna rzecz chyba powinna (być) i jest, mam nadzieję, bardzo jasna: nikt nie przedłuża lockdownu, nikt nie wprowadza lockdownu, nikt nie przedłuża obostrzeń tylko dlatego, że ma takie widzimisię - dodał.

- Gdyby to zależało wyłącznie od woli rządzących, to wszystko byłoby otwarte - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Tylko problem polega na tym, że towarzyszy nam od kilku miesięcy pandemia i nasze decyzje muszą być odpowiedzialne i podejmowane w trosce o życie i zdrowie Polaków - przekonywał.

Na uwagę, że przedsiębiorcy, którzy od miesięcy nie mogą prowadzić działalności gospodarczej mówią, że dłużej wytrzymać nie zdołają, Radosław Fogiel odparł: - Doskonale to rozumiem.

- Wszystkie te decyzje, chociażby teraz o przedłużeniu obostrzeń, podejmowane są w oparciu o opinie ciał konsultacyjnych składających się z ekspertów w swoich dziedzinach - powiedział.

- Stąd są wszystkie te działania, które podejmujemy, żeby ulżyć doli tych, którzy są przedstawicielami zamkniętych branż - dodał wicerzecznik PiS, wspominając w tym kontekście m.in. o wprowadzanych przez rząd "tarczach" oraz programie wsparcia dla gmin górskich.

- Robimy naprawdę, co możemy, żeby w tych trudnych warunkach pomóc. Im szybciej uda nam się z pandemią wygrać, tym szybciej te wszystkie obostrzenia zostaną zniesione - stwierdził Radosław Fogiel.

W poniedziałek w związku z epidemią koronawirusa rząd Mateusza Morawieckiego przedłużył ograniczenia praw obywatelskich i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej do 31 stycznia.

W Polsce pojawiają się przypadki otwierania przez przedsiębiorców zamkniętej decyzjami władz działalności. Takich spraw może być coraz więcej, m.in. w związku z akcją "Góralskie veto", którą w grudniu zainicjował Sebastian Pitoń, architekt z Kościeliska. Według niego obecna polityka rządu w walce z epidemią nie tyle chroni przed koronawirusem, ile niszczy prywatną własność, w tym zwłaszcza małe i średnie firmy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów