Kwaśniewski: Może się okazać, że to Ziobro będzie miękiszonem

- To Zbigniew Ziobro żądał weta i nazywał tych, którzy ulegną jakiemuś kompromisowi "miękiszonami". Na końcu drogi może się okazać, że to on będzie miękiszonem, który będzie musiał to przyjąć do wiadomości - powiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując na antenie Polsat News informację o zawarciu porozumienia w sprawie budżetu UE.

Aktualizacja: 11.12.2020 04:37 Publikacja: 10.12.2020 19:36

Kwaśniewski: Może się okazać, że to Ziobro będzie miękiszonem

Foto: tv.rp.pl

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że na szczycie w Brukseli osiągnięto porozumienie w sprawie budżetu UE oraz funduszu odbudowy. Oznacza to, że Polska i Węgry, sprzeciwiające się rozporządzeniu wprowadzającemu mechanizm warunkowości, zrezygnowały z zastosowania weta.

Dowiedz się więcej:
Szczyt UE. Jest porozumienie w sprawie budżetu

Morawiecki o szczycie UE: Zwycięstwo, zrealizowaliśmy nasze cele

Orban i Morawiecki po szczycie: Było kilku przeciwników konkluzji

Premier Mateusz Morawiecki ocenił we wpisie w mediach społecznościowych, że wynegocjowane porozumienie to "podwójne zwycięstwo". Na późniejszej konferencji prasowej z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem wyrażał zadowolenie z konkluzji szczytu.

W Polsat News były prezydent Aleksander Kwaśniewski był pytany, czy pogratuluje premierowi.

- Gratuluję Unii Europejskiej porozumienia, wszystkim liderom. Byłem przekonany, że do tego dojdzie, bo to jest ostatnia prezydencja Angeli Merkel i ona chciała zostawić Europę w porządku, jakimś ładzie, bo jest kobietą bardzo zdyscyplinowaną - powiedział Kwaśniewski dodając, że kanclerz Niemiec należą się "duże gratulacje". - Każdy z czegoś ustąpił, każdy coś niewielkiego uzyskał - ocenił.

"Dla polskiego rządu to bardzo poważny sygnał"

Zdaniem byłego prezydenta, dobrze, że "ten minikryzys" został pokonany, a świetnie, że "będzie w Europie i budżet, i fundusz odbudowy".

Odnosząc się do przebiegu negocjacji Aleksander Kwaśniewski ocenił, że premier Węgier zyskał więcej niż szef polskiego rządu. - Choćby to, że UE nie będzie dyskutować o środkach antykorupcyjnych w okresie minionym, tylko zacznie się to od 1 stycznia przyszłego roku to jest dla niego dobre, bo tam tych kłopotów z wydatkowaniem środków europejskich było bardzo dużo - stwierdził.

Aleksander Kwaśniewski nie zgodził się z obawami, że mechanizm praworządności będzie wykorzystywany politycznie przeciw poszczególnym państwom. - Praworządność jest czymś jasno określonym w traktatach i działanie zgodne z konstytucją to przecież nie jest żadne widzimisię, to wymóg podstawowy - zaznaczył.

- Dla polskiego rządu to bardzo poważny sygnał, żeby praworządność i działanie zgodne z konstytucją traktować z należytą uwagą i szacunkiem - dodał, odnosząc się do porozumienia.

"To Ziobro żądał weta"

Część polityków Zjednoczonej Prawicy, w tym reprezentantów Solidarnej Polski, posługiwała się hasłem "weto albo śmierć". Zdaniem byłego prezydenta, interesujące, co teraz zrobi partia kierowana przez Zbigniewa Ziobrę. - To Ziobro żądał weta i nazywał tych, którzy ulegną jakiemuś kompromisowi "miękiszonami". Na końcu drogi może się okazać, że to on będzie miękiszonem, który będzie musiał to przyjąć do wiadomości - dodał.

Były prezydent odniósł się w ten sposób do słów lidera Solidarnej Polski, który w listopadzie mówiąc o negocjacjach unijnego budżetu i możliwości zastosowania przez Polskę weta przypomniał, że państwa stosowały już weto lub groziły jego użyciem, wymienił w tym kontekście Holandię. - To są negocjacje. W negocjacjach nie można być, za przeproszeniem, "miękiszonem", trzeba być twardym, trzeba potrafić dbać o interesy własnego kraju, Polski - mówił minister sprawiedliwości.

"Ziobro może być więźniem miękiszonizmu"

Czy wobec braku weta nastąpi jakaś "polityczna śmierć"? - Nie sądzę, żeby była jakaś gotowość. Co innego słowa, co innego gotowość do popełnienia seppuku czy politycznych samobójstw - odparł Kwaśniewski dodając, że ważenie słów to umiejętność potrzebna każdemu.

W ocenie byłego prezydenta, hasło "weto albo śmierć" kwestionuje "podstawową istotę UE, że trzeba się porozumieć, znaleźć kompromis".

Pytany o polityczną przyszłość Zbigniewa Ziobry Kwaśniewski powiedział, że minister sprawiedliwości "może przez najbliższe dni być więźniem własnego radykalizmu i tego 'miękiszonizmu', czy jak to nazwać, bo jak poszło się tak daleko, to dzisiaj wycofać się może być trudno".

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że na szczycie w Brukseli osiągnięto porozumienie w sprawie budżetu UE oraz funduszu odbudowy. Oznacza to, że Polska i Węgry, sprzeciwiające się rozporządzeniu wprowadzającemu mechanizm warunkowości, zrezygnowały z zastosowania weta.

Dowiedz się więcej:
Szczyt UE. Jest porozumienie w sprawie budżetu

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego