Kadencja Adama Bodnara zakończyła się 2,5 miesiąca temu. Od tej pory Sejm nie zaakceptował jedynej kandydatki na to stanowisko - Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz - kilka dni temu po raz drugi większość rządząca zagłosowała przeciwko

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, że Prawo i Sprawiedliwość nie wystawi swojego kandydata na RPO, partia Jarosława Kaczyńskiego jednak zdecydowała się na ten krok.

Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że na giełdzie nazwisk, obok wymienianego wcześniej Bartłomieja Wróblewskiego, pojawił się Daniel Milewski.

31-letni doktor nauk prawnych, absolwent Wydziału Prawa i Administracji UW oraz ekonomii w WSE, dostał się do Sejmu po raz pierwszy w 2015 roku, startując w okręgu siedleckim  z ostatniego, 24.  W 2019 uzyskał reelekcję.

Zasiada w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. Pracował tam w komisji równości i niedyskryminacji, komisji spraw politycznych i demokracji, komisji zagadnień prawnych i praw człowieka. Był członkiem podkomisji praw człowieka, a dziś pracuje w podkomisji ds. równości płci. Wykłada też na uczelni. W tej kadencji siedem razy przemawiał z mównicy sejmowej, złożył też dwie interpelacje poselskie - informuje Onet.