Ustawa w sprawie przekazania dwóch miliardów złotych na media publiczne czeka na decyzję prezydenta. 13 lutego Sejm głosami polityków PiS przyjął nowelizację ustawy w tej sprawie. Opozycja apeluje, aby pieniądze te trafiły na oddziały onkologiczne.

- Rząd powiedział, że w Polsce, w której na wiele rzeczy nie starcza, nagle mamy ekstra dwa miliardy złotych i chcemy je dać prezesowi Jackowi Kurskiemu i jego instytucji - powiedział w rozmowie z TVN24 Michał Kamiński.

- W tym przypadku zarówno w interesie prezydenta, jak i w interesie obywateli jest to samo zachowanie. Prezydent powinien tę ustawę zawetować - ocenił wicemarszałek Senatu.

Jednocześnie Kamiński twierdzi, że "gdyby Jarosław Kaczyński chciał, żeby on tę ustawę zawetował, to by w ogóle jej na tym etapie nie było w Sejmie".

Poseł odrzucił twierdzenie, że politycy opozycji chcą wykorzystać chorych na raka w polityce. - To rząd powiedział, że w Polsce, w której na wiele rzeczy nie starcza, nagle mamy ekstra dwa miliardy złotych i chcemy je dać Jackowi Kurskiemu i jego instytucji. A my mówimy: nie, jeżeli w napiętym budżecie macie dwa miliardy ekstra, to nie dawajcie ich na telewizję publiczną, tylko dajcie na onkologię. Prosty wybór - odpowiedział.