Aktualizacja: 05.02.2019 21:24 Publikacja: 05.02.2019 21:14
Foto: AFP
General Electric zobowiązał się do stworzenia miejsc pracy do końca zeszłego roku w ramach operacji przejęcia energetycznych aktywów francuskiego koncernu Alstom w 2015 roku. Jednak wkrótce po sfinalizowaniu transakcji GE ogłosił serię redukcji zatrudnienia w Europie. Powodem były spadające ceny ropy naftowej i gazu, które zmniejszyły zapotrzebowanie na turbiny o dużej mocy i inne urządzenia.
Firma ostrzegła już w zeszłym roku, że nie osiągnie celu, chociaż nowy dyrektor generalny Larry Culp jeszcze w październiku twierdził, że GE "wypełni swoje zobowiązania". Obiecał przy tym zapłacić 50 000 euro za każde miejsce pracy, które nie zostało utworzone w ciągu trzech lat.
Brytyjska policja poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie pożaru, do którego doszło w domu w Londynie, w k...
Bez Izraela albo nawet wbrew niemu. Amerykański prezydent zacieśnia sojusz i robi wielkie interesy z Arabią Saud...
Moskwa i Kijów sypią inicjatywami rozmów pokojowych, gdy tymczasem rosyjska armia cały czas atakuje na froncie i...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w mediach społecznościowych, że uda się 15 maja do Turcji, by...
Prezydent USA Donald Trump odniósł się do propozycji powrotu do bezpośrednich rozmów, którą złożył Władimir Puti...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas