Lech Wałęsa w krótkim poście na swoim profilu na Facebooku wyznaje, że chciałby "przenieść się do wieczności pojednany z nieprzyjaciółmi".

"Bracie Kaczyński. Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek" - pisze były prezydent.

Wspomina, że udało mu się pojednać z Wojciechem Jaruzelskim przed śmiercią generała i ubolewa, że nie dane mu było uczynić tego samego z gen. Kiszczakiem.

"Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie proszę o wybaczenie i ja jestem wstanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu ,Lechowi wybaczyć wszystko a nawet największą podłość jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka" - kończy Lech Wałęsa.